Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:23
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Rozstrzygnięto konkurs recytatorski. Wyniki

W Gminnym Ośrodku Kultury w Wysokim miały miejsce powiatowe eliminacje do 43. Małego Konkursu Recytatorskiego. Głównym organizatorem przedsięwzięcia było Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.
Rozstrzygnięto konkurs recytatorski. Wyniki
W Gminnym Ośrodku Kultury w Wysokim miały miejsce powiatowe eliminacje do 43. Małego Konkursu Recytatorskiego. Głównym organizatorem przedsięwzięcia było Centrum Spotkania Kultur w Lublinie

Autor: Waldemar Pepa

Jak poinformowała Sylwia Hubica dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Międzyrzecu Podlaskim, w konkursie kwalifikującym do etapu wojewódzkiego wzięło udział 23 uczestników w czterech kategoriach wiekowych. Zgłosili się recytatorzy indywidualni i uczniowie reprezentujący szkoły podstawowe z terenu gminy Międzyrzec Podlaski, z Krzewicy, Misiów i Halas.

- Eliminacje do Małego Konkursu Recytatorskiego organizowane są u nas już po raz drugi. Prowadzimy je dla powiatu bialskiego grodzkiego. Wyraziłam prośbę do organizatora, by mieszkańcy gminy Międzyrzec Podlaski mogli również wyjątkowo wziąć udział w eliminacjach w siedzibie naszego ośrodka kultury. Najwyższym szczeblem jest turniej wojewódzki - mówiła Sylwia Hubica.

Dodała, że miały miejsce bardzo ciekawe recytacje, a ich poziom był zdecydowanie lepszy niż w ubiegłym roku. - To pokrzepiające, bo poprzedni rok potraktowałam trochę eksperymentalnie. Widzę, że uczniowie i nauczyciele wyciągają wnioski, słuchają naszych uwag i refleksji. To budujące, że jest taki dialog. Dzieci prezentowały się bardzo fajnie, jury miało kilka uwag, głównie co do doboru tekstów. Miałyśmy wrażenie, że niekiedy były one zbyt trudne, co do wieku uczestnika - wskazała Sylwia Hubica. Przyznała, że ma nadzieję, na powtórzenie wydarzenia za rok. 

Z kolei przewodnicząca jury Elżbieta Kamasa zauważyła, że poziom prezentacji był wyższy, niż w ubiegłym roku. Miała uwagi dotyczące repertuaru. - Nadal wybierane utwory są za długie, nie zawsze też tematyka jest odpowiednia do wieku uczniów. Ale jest coraz lepiej i cieszę się, że dzieci interesują się poezją, zawsze im coś zostanie na później. Muszą jeszcze popracować, bo występy były dobre, ale nie na tyle profesjonalne, żeby zajęły wysokie miejsca. Zaznaczam, że poziom w Lublinie jest bardzo wysoki - mówiła Elżbieta Kamasa. Wskazała, że wytypowani uczestnicy są zdolni i mają duży potencjał. - Widać, że już sobie dobrze radzą, jeszcze trochę pracy i będzie dobrze. Może do czerwca uda się jeszcze popracować i wtedy liczymy na sukcesy - stwierdziła Elżbieta Kamasa.

Laureaci konkursu będą uczestniczyć w etapie wojewódzkim, który zaplanowano na 4-6 czerwca w Klubie Muzycznym Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Prezentacje oceniało jury w składzie: Elżbieta Kamasa - instruktor teatralny, Sylwia Hubica - dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Międzyrzecu Podlaskim, Justyna Kołodziejczuk - filolog, dyrektor Szkoły Podstawowej w Rudnikach.

Laureaci etapu powiatowego:

kat. klas I-II
Szymon Krzymowski , kl.II, SP w Misiach

kat. klas III-IV
Alan Biernacki - kl. III, SP w Misiach

kat. klas V-VI
Lena Prokopiuk - kl. VI, SP w Krzewicy

kat. klas VII-VIII
Julia Tomczak - kl. VIII, SP w Halasach
wyróżnienie: Wiktoria Wereniuk - kl. VII, SP w Krzewicy

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama