Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 02:53
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Podlasie nareszcie wygrywa

Wygraną bialczan zakończył się wyjazd do Krosna. Podlasie pokonało Karpaty 2:0.
Podlasie nareszcie wygrywa
Damian Lepiarz strzelił bramkę Karpatom czekamy na kolejne

Autor: Klaudia Matejek

Karpaty Krosno – Podlasie Biała Podlaska 0:2 (0:2)

Bramki: Lepiarz 14, Kosieradzki 18

Karpaty: Perchel – Prytykovskyi, Duda, Stasz, Paczkowski (46 Białogłowicz), Djoulou (60 Maschenko), Oberman, Akhmedov, Czekański (60 Geci), Filipchuk (73 Demianenko), Sula (81 Wlaźlik). 

Podlasie: Dehtiar – Kapuściński, Podstolak, Avdieiev, Orzechowski, Kamiński (78 Andrzejuk), Pacek (78 Kurowski), Pigiel, Wyjadłowski (81 Nojszewski), Kosieradzki (78 Salak), Lepiarz (81 Kahsay). 

Żółte kartki: Duda, Maschenko 

Już w pierwszej minucie Podlasie było bliskie objęcia prowadzenia. Najpierw na strzał zza pola karnego zdecydował się Szymon Kamiński. Michał Perchel z trudem wybił ją na róg, po którym Patryk Kapuściński uderzył głową obok bramki. W 14 minucie koronkową akcję zagrali Damian Lepiarz i Maciej Orzechowski. Zakończył ją precyzyjnym strzałem ten pierwszy i Podlasie objęło prowadzenie. Cztery minuty później było już 2:0. Mateusz Wyjadłowski podał do Marcina Pigiela ten z lewej strony zagrał wzdłuż pola bramkowego. Do piłki dopadł Jarosław Kosieradzki i wbił ją do pustej bramki. W 21 pierwszą groźną akcje przeprowadzili gospodarze. Na szczęście w polu karnym obrońcy zablokowali Francka Djoulou. Chwilę później do strzało nożycami złożył się Dmytro Sula, piłka jednak poszybowała nad bramką Rostysława Dehtiera. Końcówka meczu to seria rzutów rożnych dla Podlasia. Dwa razy bliski pokonania Perchla był Lepiarz. W drugiej połowie goście ustąpili pola gospodarzom. Wobec tego Karpaty przeważały optycznie, a Podlasie starło się kontratakować, a gdy nie było okazji na szybkie granie szanować piłkę. W 59 minucie Djoulou zdecydował się na strzał na szczęście prosto w Dehtiara. Trzy minuty później był w dobrej pozycji na polu karnym Karpat, ale skiksował. Arkadij Filipchuk również próbował zaskoczyć z dystansu bramkarza Podlasia, ale strzelił za lekko. Gospodarze próbowali wysokich wrzutek w pole karne, ale ich efektem była dwa uderzania ich zawodników w boczną siatkę bramki. W 82 minucie strzelał Vadym Maschenko z trudem odbił Dehtiar, a dobitka minęła światło bramki. Do końca meczu już się nic nie wydarzyło i Podlasie wreszcie wygrało i skasowało wszystkie swoje fatalne passy.  

Artur Renkowski, trener Podlasia Biała Podlaska

Za nami fatalne kilka ostatnich tygodni, które przysłoniły to co drużyna zrobiła do kwietnia, kiedy trzymaliśmy się bardzo blisko ścisłej czołówki. To był trudny okres w którym traciliśmy bramki które nie zdarzały nam się wcześniej i mieliśmy problemy pod bramką przeciwnika. Dzisiaj było z kolei odwrotnie, bo szybko zamieniliśmy swoje sytuacje na bramki, a z kolei tym razem brakowało nam płynności w grze, a szczególnie wychodzenia spod wysokiego pressingu przeciwnika. Dogłębnie przeanalizujemy dzisiejsze problemy w następnym tygodniu, gdy będziemy mierzyli się z przeciwnikiem, który gra w podobnym ustawieniu, co Karpaty, a do niedzieli skupimy się wyłącznie na regeneracji, analizie najbliższego przeciwnika i przygotowywaniu się pod mecz, bo musimy iść za przełamaniem i wrócić na dobrą ścieżkę w ostatnich meczach obecnego sezonu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrażynaTreść komentarza: Mam nadzieję że proboszcz z nami zostanie 😔Data dodania komentarza: 19.09.2024, 18:27Źródło komentarza: Zgorszenie w parafii! Ksiądz i organistka na gorącym filmiku!Autor komentarza: J-23 znowu nadajeTreść komentarza: Jakim trzeba być ułomem lub ślepym aby nie zauważyć kobiety przechodzacej z rowerem przez przejście w biały dzień????? Odebrać prawo jazdy na zawsze i skierować na badania do lekarza psychiatry i okulisty . Lub do szkoły podstawowej a tam nauczą kto ma pierwszeństwo na pasach . Jestem kierowcą i staram się zwracać uwagę na pieszych nawet poza przejściem z zebrą. A Ta wali prosto w kobietę gdzie piesza ma pierwszeństwo. Strach z domu wychodzić jak takie kierują. Furmankę , gumofilce i kunia niech powozi.Data dodania komentarza: 19.09.2024, 15:42Źródło komentarza: Krajowa dwójka. Osobówka potrąciła pieszą. Dwie osoby trafiły do szpitalaAutor komentarza: hhhhTreść komentarza: Najpredzej i prałat brał tam udzial,ale się przytajniaczył i na kościelnego zwalił ojcostwoData dodania komentarza: 19.09.2024, 15:34Źródło komentarza: Zgorszenie w parafii! Ksiądz i organistka na gorącym filmiku!Autor komentarza: Rogacz że wsi.Treść komentarza: Moja żona też całowała się z księdzem. Sąsiedzi mi powiedziali, że moja żona ciąga się po krzakach z księdzem, całuję się i Bóg wie co jeszcze robiła. Mieliśmy czworo dzieci. Tknięty przeczuciem zrobiłem badania genetyczne DNA dzieciom i okazało się że żadne z dzieci nie jest moje. Później sąsiedzi mówili że moja żona ma te dzieci z księżmi. Jedno z Księdzem Wikarym , drugie z Księdzem Proboszczem, trzecie z Księdzem Dziekanem a ostatnie najmłodsze z Kościelnym . Pilnuje żon i kobiet bo tak jak ja zostaniecie rogaczami bez dzieci.Data dodania komentarza: 19.09.2024, 13:51Źródło komentarza: Zgorszenie w parafii! Ksiądz i organistka na gorącym filmiku!Autor komentarza: Wujek DariuszTreść komentarza: Dlaczego policja nie reaguje na regularne zastawianie chodnika (pojazdy zaparkowane czterema kołami na chodniku uniemożliwiają przejście) przy posesjach ul. Podleśna 68 - 72? Nie chce się z klimatyzowanego radiowozu wysiadać?Data dodania komentarza: 19.09.2024, 11:48Źródło komentarza: Połowa Podleśnej jak autostrada. – Nikt wam nie robi łaski – mówi wojewoda
Reklama
Reklama