Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:46
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Kampania wyborcza znów w porcie w Małaszewiczach

Posłanka KO Marta Wcisło deklaruje pozyskanie funduszy unijnych na rozbudowę portu w Małaszewiczach. Na to słyszy w odpowiedzi od posła PiS, Dariusza Stefaniuka, że opowiada bajki, bo Polska już o pieniądze z UE na port bezskutecznie się starała.
Kampania wyborcza znów w porcie w Małaszewiczach
Posłanka KO Marta Wcisło deklaruje pozyskanie funduszy unijnych na rozbudowę portu w Małaszewiczach

Źródło: Cargotor

Port przeładunkowy w Małaszewiczach staje się ulubionym miejscem prowadzenia kampanii wyborczych kandydatów z regionu. Przed wyborami do parlamentu PiS zapewnił na jego rozbudowę 3,4 mld zł zapisanych w specjalnej ustawie. Przed wyborami samorządowymi politycy rozliczali się wzajemnie z tego, czemu rozbudowa nie rusza. Dziś, przed eurowyborami znów trwa spór o to, kto i ile do Małaszewicz przywiezie. Prac inwestycyjnych w terenie nadal nie widać.

Wcisło deklaruje pieniądze z CEF

W połowie maja Marta Wcisło, jedynka na lubelskiej liście Koalicji Obywatelskiej do europarlamentu w Małaszewiczach deklarowała zajęcie się sprawą rozbudowy suchego portu w Małaszewiczach. Dlaczego sprawa portu potrzebuje interwencji kandydatki KO na europosłankę? – To niezwykle ważne i strategiczne miejsce, które miało być rozbudowane. Inwestycja ruszyć szeroką parą. Tak obiecywał PiS. Co zrobili? Jedynie specustawę i dzisiaj mówią, że przygotowali inwestycję, po to żeby się wylansować. Nie potrafili przygotować inwestycji ze środków unijnych, co zrobili? Obiecali inwestycję z kredytu, z obligacji – zarzuciła poprzedniej władzy poseł Wcisło. 

Ona przywiozła do Małaszewicz konkretną deklarację. 

– Ja w imieniu rządu Donalda Tuska mogę powiedzieć, że to inwestycja będzie realizowana ze środków CEF (instrument finansowy zarządzany przez Komisję Europejską, którego zadaniem jest wsparcie 3 sektorów: transportu, energii i cyfryzacji – przyp. red.) – poinformował poseł Marta Wcisło i obiecała. - To miejsce i ten port przeładunkowy jest kluczowy dla Polski i Europy.  To ogromne możliwości, to wielki port, najkrótsza trasa i wielka inwestycja da Polski i UE. O to będę walczyła i zabiegała i to państwu deklaruję. 

Pani poseł nie doczytała

Do wystąpienia Marty Wcisło na terenie portu w Małaszewiczach odniósł się na swoim spotkaniu z wyborcami poseł Dariusz Stefaniuk, startujący z trzeciego miejsca na liście PiS do europarlamentu. – Pani Wcisło zapomniała doczytać, że to polski rząd zwrócił się do UE o to, żeby te Małaszewicze były rozbudowane. Wiecie co powiedziała UE?  - A po co? Słaba inwestycja, teraz wojna jest za naszymi granicami, po co tam 4 mld zł pchać – ripostował poseł i przypominał: - Tylko my mamy odwagę i  powiedzieliśmy, że i tak to zbudujemy. Bo nie będzie nam Niemiec zarabiał na tym, żeby towary wjeżdżały do Europy przez Hamburg. My chcemy też z tego korzystać. To jest ostatni punkt Jedwabnego Szlaku i ekonomiści wyliczyli, że w ciągu 11 lat możemy zarobić 50 mld zł samego tylko cła. Nie mówimy już o dochodach firm logistycznych, zarobku z podatków dla samorządów regionu, zarobku dla zatrudnionych ludzi. Powiedzieliśmy więc, że warto wypuścić nawet obligacje, by przeprowadzić tą rozbudowę. 

Poseł Stefaniuk kilka miesięcy temu też stał na tle portu w Małaszewiczach. Na zwołanej przed wyborami samorządowymi konferencji prasowej pytał przedstawicieli wybranego w październiku rządu: – Lepiej, żeby zarabiały porty w Hamburgu? Dlaczego samorządowcy z PSL nie chcą walczyć o realizację tej przebudowy? 

Co wiadomo w sprawie

W 2022 roku Komisja Europejska odmówiła finansowania wycenianej na co najmniej 4 mld złotych inwestycji w Park Logistyczny w Małaszewiczach, ze względu na sytuację na wschodnich granicach UE. W czerwcu 2023 r. przez polski parlament  przyjęta została ustawa o zmianie ustawy o publicznym transporcie zbiorowym oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z jej zapisami środki na sfinansowanie rozbudowy portu w Małaszewiczach mogą być przekazane z budżetu państwa w obligacjach do PKP PLK, z przeznaczeniem na finansowanie nabycia udziałów w kapitale zakładowym Cargotor. To blisko 3,5 mld zł na rozbudowę portu w Małaszewiczach.

Prace w porcie, mimo specustawy wciąż nie ruszyły. Termin ich rozpoczęcia jest znaczący, bo w październiku tego roku, decyzja wojewody z 2021 roku, zatwierdzająca projekt i budowę portu w Małaszewiczach, straci ważność. Do tego czasu prace inwestycyjne muszą ruszyć. 

Obecne władze województwa wytykają poprzednikom zmarnowanie 7 mln zł z transzy  na 2023 roku, bo nie było żadnych działań w ramach tej inwestycji do końca tamtego roku. 

Poseł Stefaniuk natomiast zarzuca, że na pismo jego i senatora Biereckiego obecny minister infrastruktury Dariusz Klimczak (PSL), nie odpowiedział. 

– Nie odpowiedział kiedy i czy wybuduje port. Jak ognia boją się tego tematu, a dziś mają czelność tu przyjeżdżać i takie bajki wciskać – mówi Dariusz Stefaniuk

Natomiast na początku maja Anna Szumańska, rzecznik prasowy MI, tak zapewniała czytelników Słowa Podlasia: – Ministerstwo popiera rozbudowę Rejonu Przeładunkowego Małaszewicze. Planowana inwestycja ma kluczowe znaczenie dla wzmocnienia konkurencyjności polskich przewoźników kolejowych i całego sektora logistycznego. Planowane finansowanie ze środków publicznych modernizacji Rejonu Przeładunkowego Małaszewicze, związane jest z pracami dotyczącymi przejęcia spółki Cargotor przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA, które nie zostały zakończone. Warunkowe określenie trybu dofinansowania inwestycji spółki Cargotor wynika ze wspólnotowych zasad udzielania pomocy publicznej. Bez notyfikowanego Komisji Europejskiej programu pomocowego, publicznego dofinansowania inwestycji można udzielić PKP PLK albo spółce Kapitałowej PKP PLK. Z informacji przekazanych przez spółkę Cargotor wynika, że formalne rozpoczęcie rozbudowy nastąpi w II kwartale br. Działania te będą miały charakter prac przygotowawczych – wyjaśniała rzecznik MI niecały miesiąc temu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama