Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:23
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Przerzucali obcokrajowców przez granicę polsko-białoruską. Jest akt oskarżenia

Dział do Spraw Przestępczości Skarbowej i Transgranicznej Prokuratury Okręgowej w Zamościu skierował do Sądu Okręgowego w Zamościu akt oskarżenia wobec 7 obywateli Gruzji, którzy zajmowali się procederem organizowania cudzoziemcom nielegalnego przekroczenia granicy polskiej. Śledztwo w tej sprawie prowadzone było przez funkcjonariuszy z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej z placówki w Sławatyczach.
Przerzucali obcokrajowców przez granicę polsko-białoruską. Jest akt oskarżenia
7 osób zajmowało się procederem organizowania cudzoziemcom przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej wbrew przepisom

Autor: Nadbużański Oddział SG

– Podstawą wszczęcia niniejszego postępowania przygotowawczego były materiały procesowe, pozyskane przez Nadbużański Oddział Straży Granicznej – Placówkę Straży Granicznej w Sławatyczach, wskazujące na uzasadnione podejrzenie funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się procederem organizowania cudzoziemcom przekraczania wbrew przepisom granicy Rzeczpospolitej Polskiej, z zamiarem dotarcia docelowo do innych krajów Europy Zachodniej – wyjaśnia rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, kpt. SG Dariusz Sienicki. 

 

Postępowanie objęło łącznie 7 osób – obywateli Gruzji. – Przedstawiono im zarzuty udziału w okresie od grudnia 2022 r. do kwietnia 2023 r. w zorganizowanej grupie przestępczej działającej na terenie różnych miejscowości Polski, w tym Warszawy, Białegostoku, Białowieży, Hajnówki i Narewki. Celem grupy była organizacją przekraczania granicy Rzeczpospolitej Polskiej, wbrew obowiązującym przepisom, poza wyznaczonymi punktami kontrolnymi, emigrantów nie posiadających dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy oraz pobytu na terytorium Polski – przekazuje rzecznik. Następnie grupa przestępcza koordynowała transport imigrantów przez terytorium Polski do granicy z Republiką Federalną Niemiec. Grupa miała udział, w różnych konfiguracjach osobowych, w ramach ustalonego podziału ról, w co najmniej 16 zdarzeniach objętych niniejszym postępowaniem.
 

Postępowanie objęło łącznie 7 osób – obywateli Gruzji. Fot. Nadbużański Oddział SG

Działalność grupy była prowadzona na kierunku przerzutowy zwanym „szlakiem białoruskim".  Migranci byli dowożeni w rejon granicy polsko-białoruskiej, którą następnie pieszo przekraczali nielegalnie poza terenem przejść granicznych. Następnie byli odbierani po stronie polskiej przez organizatorów procederu lub osoby z nimi współpracujące i transportowani samochodami do granicy z Niemcami, gdzie również dochodziło do nielegalnego jej przekroczenia.
 

– Większość podejrzanych, w toku przeprowadzonych przesłuchań przyznała się do popełnia zarzucanych im czynów i złożyła wyjaśnienia, w których opisali swój udział w przestępczym procederze. 6 podejrzanych złożyło wnioski o dobrowolne poddanie się karze – informuje kpt. SG Dariusz Sienicki. 
 

Dodaje, że w toku śledztwa wobec 6 osób stosowano środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. 
Czyn zarzucony oskarżonym zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama