Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 20:36
Reklama
Reklama

Za nami Gala Samorządności!

W czasie Gali Samorządności gminy Międzyrzec Podlaski, która miała miejsce w Rogoźnicy, wskazano na działania wyróżniające międzyrzecki samorząd. Konferencja była okazją do dyskusji, w jakim kierunku ma się rozwijać gmina. Wyróżniono też tych, którzy mają zasługi w budowaniu samorządności. Odbył się również koncert z okazji Dnia Matki w wykonaniu Boogie Night.
Za nami Gala Samorządności!
W czasie Gali Samorządności gminy Międzyrzec Podlaski, która miała miejsce w Rogoźnicy,  wskazano na działania wyróżniające międzyrzecki samorząd. Konferencja była okazją do dyskusji, w jakim kierunku ma się rozwijać gmina. Wyróżniono też tych, którzy mają zasługi w budowaniu samorządności. Odbył się też koncert z okazji Dnia Matki w wykonaniu Boogie Night

Autor: Waldemar Pepa

W czasie Gali Samorządności zebrani mieli okazję wysłuchać licznych prelekcji. Wskazywały one na potencjał historyczny, ekonomiczny oraz społeczny gminy Międzyrzec Podlaski. Prelekcję pt. „Bojarzy Międzyrzeccy” poprowadził Kamil Jędruchniewicz – mieszkaniec Przychód, nauczyciel i historyk. Jego wystąpienie dotyczyło grupy etnokulturowej Bojarów Międzyrzeckich zamieszkujących 10 miejscowości obecnej gminy Międzyrzec Podlaski oraz miejscowość Wygnanka w XIX wieku. Z kolei o tym „Jak rozwijać mały biznes do ogólnopolskiego sukcesu?” mówił Jerzy Wysokiński – przedsiębiorca, pomysłodawca i założyciel Zakładu Wyrobów Wędliniarskich Wysokim. Opowiedział o genezie swojego pomysłu na biznes, o jego rozwoju oraz dlaczego akurat w gminie Międzyrzec Podlaski zdecydował się prowadzić firmę. 

Rozmawiać i współpracować

Natomiast Michał Teofilski – zastępca wójta gminy Międzyrzec Podlaski poruszył temat pt. „Gmina wspierająca pomysły mieszkańców”.

 – Mój temat dotyczy współpracy z mieszkańcami, jak aktywizować poszczególne grupy, można go streścić w trzech słowach: rozmawiać, słuchać, współpracować. To kluczowe wyznaczniki, których we współpracy z samorządem powinniśmy się trzymać. Współpraca jest bardzo szeroka. Pragnę zwrócić uwagę na pozytywny trend, na progu 2014 r. funkcjonowało 15 stowarzyszeń, obecnie jest ich 40. Działania aktywizacyjne widać w liczbach. W tym jest 21 Ochotniczych Straży Pożarnych, w tym 4 Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze i jedna Dziecięca Drużyna Pożarnicza. Uważam, że to ważny aspekt, jeśli chodzi o działania aktywizujące społeczności lokalne – wskazał zastępca wójt Michał Teofilski. 

Harmonijne działania

Dodał, że chodzi o to, by od najmłodszych lat uczyć dzieci i młodzież społecznego podejścia i tego, że mała ojczyzna jest istotna i warto się angażować. 

– Wsparciem samorządu jest konkurs ofert dla organizacji pozarządowych i przyznawane dotacje. To jest popularna praktyka wśród samorządów. Nasze stowarzyszenia zrealizowały 149 zadań skierowanych do naszych mieszkańców, np. festyny rodzinne czy akcję “Rodzina sportem silna”, przeglądy poezji, konkursy czy inicjatywy organizowane przez OSP, jak “Jestem bezpieczny. Umiem ratować”. Łącznie przyznaliśmy 760 tys. zł dotacji – mówił Michał Teofilski. 

Dodał, że najważniejsze w działaniach jest zaangażowanie mieszkańców, wolontariuszy, członków stowarzyszeń. – Odbyły się wyjazdy dla seniorów, szkolenia sportowe młodzieży. Na przestrzeni kolejnych lat pojawiły się nowe wyzwania. Wymyśliliśmy fundusz pożyczkowy, dzięki temu stowarzyszenia mogły pozyskiwać fundusze refundowane – zewnętrzne, co uważam, że jest bardzo dobrym rozwiązaniem – zaznaczył. Wskazał, że dzięki temu udało się zorganizować duże wydarzenia plenerowe jak Festiwal Pieśni Ludowo-Biesiadnej południowego Podlasia czy imprezę “Spod strzechy w XXI wiek”.

 – Jednak nie najważniejsze są finanse, ale codzienna pomoc i wspieranie się od samego początku, wsparcie rejestracji, przeprowadzenie zebrania założycielskiego. Całkiem dobrze wychodzi nam też pisanie wniosków zewnętrznych, nie zostawiamy stowarzyszeń samych, jeśli chodzi o czas realizacji zadań – zauważył Michał Teofilski. 

Z kolei wójt Krzysztof Adamowicz, wskazał, że samorząd chce realizować pomysły i zamiary, które wychodzą od społeczeństwa. 

– Samorząd nie jest instytucją, która ma generować zyski dla zysków. Samorząd jest po to, aby zaspokajać potrzeby mieszkańców, w różnych sferach życia. Jak to się dzieje w miarę równomiernie, to bardzo dobrze – podkreślił. 

Dodał, że to oznacza, że wszystkie środowiska, są w pewien sposób spełnione. 

– Ważne jest aby pomoc była harmonijna. Zawsze kładliśmy nacisk na aktywizację społeczeństwa. Budujemy jak samorząd gminę otwartą i społecznie zaangażowaną. Myślę, że w czasie gali było to widać – zaznaczył. Samorząd otrzymał podziękowania od Bialskopodlaskiej Grupy Działania. – To świadczy o tym, że dobrze wypełniamy swoje obowiązki. Staramy się wykonywać, je jak najlepiej, staramy się słuchać ludzi. Staramy się działać wielotorowo. To w gminie Międzyrzec Podlaski się sprawdza – mówił wójt Krzysztof Adamowicz.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama