Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:40
Reklama
Reklama

Znacznie przekroczyli prędkość

Długi weekend i słoneczna pogoda zachęcają do podróżowania. Niestety nie brakuję kierowców naruszających obowiązujące przepisy. Tylko w miniony czwartek policjanci radzyńskiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Kierujący stracili prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące, ukarani zostali również mandatami i punktami karnymi.
Znacznie przekroczyli prędkość
Długi weekend i słoneczna pogoda zachęcają do podróżowania. Niestety nie brakuję kierowców naruszających obowiązujące przepisy. Tylko w miniony czwartek policjanci radzyńskiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Kierujący stracili prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące, ukarani zostali również mandatami i punktami karnymi

Autor: KPP Radzyń Podlaski

Jak wskazuje podkomisarz Piotr Mucha, z KPP Radzyń Podlaski, nadmierna prędkość wciąż jest przyczyną wielu tragicznych zdarzeń na drogach. Pasażerowie, kierowcy i niechronieni użytkownicy ruchu drogowego w takich sytuacjach tracą zdrowie, a nawet życie. To dla funkcjonariuszy mocny argument, by surowo karać kierowców, którzy lekceważą prawo i powodują niebezpieczne sytuacje na drodze.

- W ostatnich dniach policjanci z radzyńskiej drogówki kontrolowali prędkość, z jaką poruszają się kierowcy. W Bezwoli namierzyli kierującego bmw, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Mundurowi wideorejestratorem nagrali jak 19-letni mieszkaniec powiatu parczewskiego jechał z prędkością 110 km/h w obszarze zabudowanym. Mężczyzna stracił swoje uprawnienia do kierowania na 3 miesiące. Na jego konto wpłynęło 13 punktów karnych i został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych - przekazuje podkom. Piotr Mucha.

Dodaje, że drugi z kierowców wpadł w Niewęgłoszu. 46-latek toyotą jechał 104 km/h. Na jego konto również wpłynęło 13 punktów karnych i został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł. Mieszkaniec powiatu łukowskiego także stracił prawo jazdy na 3 miesiące.

Przekazuje, że kolejnych kierujących, którzy nie stosowali się do obowiązujących przepisów ujawnili funkcjonariusze w miejscowości Stasinów na drodze K-63 za pomocą radiowozu nieoznakowanego wyposażonego w wideorejestrator. Rekordzistą okazał się 23-latek, mieszkaniec powiatu Siedleckiego. Mężczyzna kierując volvem poza obszarem zabudowanym, jechał z prędkością 163 km/h. Za swoje zachowanie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami karnymi.

Tylko przez pierwsze dwa dni długiego weekendu policjanci radzyńskiej drogówki skontrolowali niemal 80 kierujących, ujawniając blisko 90 wykroczeń, a 50 kierujących za naruszenie przepisów ruchu drogowego zostało ukaranych mandatami karnymi. Mundurowi przeprowadzi także 150 badań na stan trzeźwość kierowców.

- Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku na drodze i jazdę zgodną z przepisami. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko ryzykuje życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego - zauważa podkom. Piotr Mucha.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama