Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:17
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Radni mieli wątpliwości, ale dali deweloperowi zgodę

Przy ul. Białka prywatny inwestor chce budować mieszkania. Rada wydała zgodę na lokalizację inwestycji, ale radni nie byli zgodni czy „sypialnia” miasta to dobre miejsce na taką inwestycję.
Radni mieli wątpliwości, ale dali deweloperowi zgodę
Rada dała zgodę na lokalizację inwestycji, ale radni nie byli zgodni

Źródło: archiwum

Na majowe obrady rady miasta wprowadzony został projekt uchwały  w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej oraz inwestycji towarzyszącej przy ulicy Białka w Białej Podlaskiej. „Wnioskiem z dnia 6 listopada 2023 r. (…)  inwestor wystąpił o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej oraz inwestycji towarzyszącej polegającej na budowie zespołu budynków mieszkalnych jednorodzinnych w zabudowie szeregowej z zagospodarowaniem terenu oraz niezbędną infrastrukturą techniczną i drogową w Białej Podlaskiej przy ulicy Białka (…).” – pisano w uzasadnieniu dokumentu.

Planowana inwestycja ma zaspokoić potrzeby lokalowe dla 143 osób. W uzasadnieniu przedłożonego radnym w maju projektu uchwały można było przeczytać: „Rada Miasta, podejmując uchwałę o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej, bierze pod uwagę stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych na terenie miasta oraz potrzeby i możliwości rozwoju miasta wynikające z ustaleń studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta (…)”.

Inwestycje chce przeprowadzić przedsiębiorca Krzysztof Woroszyło, który na działce przy ul. Białka planuje postawienie 32 jednorodzinnych domów dwukondygnacyjnych w zabudowie szeregowej.

Wątpliwości co do planów zagospodarowania terenów przy ul. Białka zabudową szeregową miał przewodniczący rady miasta, Robert Woźniak. 

- Martwi mnie rozkład inwestycji. Na bardzo małym terenie to zaplanowano, jest ciasno. Dostałem wprawdzie zapewnienie, że miejsca parkingowe są, jedno na zewnątrz, drugie przed domem, ale droga wewnętrzna to 6 metrów, a powinna być od 8 do 10 metrów. Wiemy, że straż pożarna początkowo negatywnie to zaopiniowała – dzielił się wątpliwościami z radą, a tych było sporo: - Osiedle planowane jest na 140 osób, a komunikacja z miastem jest tam słaba. W ogóle nie pasuje mi to do zabudowy w tamtym rejonie. Mam obawy, że jak rada miasta wyrazi zgodę, to ten teren będzie zaraz zabudowany tak, że utrudni mieszkańcom życie.

Takich wątpliwości nie mieli inni radni. - Wiele osób czeka na możliwość budowania tam domów, to rewelacyjne miejsce do zamieszkania. Myślę, że w kwestii komunikacji dużo się zmieni, bo jak powstanie A2, to trzeba będzie i tak przeorganizować ruch – twierdzi radna Beata Wawryniuk, z komitetu Adama Chodzińskiego. 

Sam radny Chodziński również przyklasnął przedsięwzięciu: - Trzeba się tylko cieszyć, że są tacy inwestorzy, którzy są zainteresowani taką inwestycją - mówił Adam Chodziński i wskazywał korzyści dla tej części miasta, jakie przyniesie zabudowa mieszkaniowa. - Wygrać może na tym szkoła, jeśli młodzi ludzie będą chcieli się tam osiedlać. To alternatywa do zakupu mieszkania w bloku, bo jest garaż, kawałek ogródka. A komunikację miejską należy dopasowywać do rozwoju różnych części naszego miasta i terenów podmiejskich. 

Radni klubu PiS również widzą w inwestycji więcej plusów niż minusów. 

- Niech przedsiębiorca buduje te mieszkania. Różni byli prezydenci miasta, a mieszkańcy pouciekali na Rakowiska, do Porosiuk, do Grabanowa - wyliczał radny Stanisław Nikołajczuk wskazując, że inwestycja w mieszkania to dla miasta szansa na zatrzymanie ludzi. - To są dla miasta pieniądze, to są korzyści dla szkół. To są wreszcie perspektywy dla miasta, jeśli stworzy miejsca pracy,  tych niestety w ostatnich latach niewiele stworzyliśmy.

A radny Henryk Grodecki (PiS) dodawał: - Najważniejsze jest czy ta inwestycja jest zgodna z prawem. Pani prezydent potwierdziła, że jak najbardziej. Z jednej strony bijemy się o tych inwestorów, a z drugiej jak się jakiś pojawia, to mówimy, nie bo tam może jest coś nie tak.

Radny Woźniak trwał jednak przy swoim zdaniu. Uważa, że jak najbardziej, miasto powinno wspierać tych, którzy chcą na swoich działkach budować domy w tamtym rejonie. - Czym innym jest stawianie zabudowy szeregowej, takich pociągów – komentował inwestycję.

Okazało się, że większość radnych nie była do końca przekonana do planowanej inwestycji, bo tylko 8 osób zagłosowało za zgodą na ustalenie lokalizacji przedsięwzięcia. Dało to jednak większość, bo przeciwnych było 6 radnych, a ośmiu się wstrzymało.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama