Petycja do rady sejmiku WL wpłynęła w połowie maja. Pod pismem widnieje 400 podpisów mieszańców Wólki Plebańskiej, Dubowa, Lisów i Białej Podlaskiej. Wnoszą o decyzję w sprawie budowy ścieżki rowerowej w pasie DW812.
„Ścieżka rowerowa wzdłuż DW812 od granicy miasta Biała Podlaska do zatoki autobusowej w miejscowości Dubów ułatwi dostęp mieszkańcom okolicznych miejscowości do miasta powiatowego oraz dojazd do pracy i szkoły.” - piszą sygnatariusze petycji.
Zwracają uwagę, że mieszkańcy sąsiadujących od strony południowej z miastem Biała Podlaska miejscowości, dojeżdżają do stolicy powiatu do pracy i szkoły, często rowerami. Tymczasem DW 812 jest trasą ruchliwą i bez poboczy. „(...) jazda rowerem po niej jest bardzo niebezpieczna” - piszą mieszkańcy składający petycję. Dodają, że budowa ścieżki na wskazanym odcinku wpłynie też na „podniesienie walorów turystycznych miejscowości po południowej stronie gminy Biała Podlaska.”
Ścieżka rowerowa, o której budowę upominają się mieszkańcy miałaby 6,2 km długości. Biegłaby lewą stroną jezdni od rogatek miasta Biała Podlaska do miejscowości Lisy, gdzie zmieniałaby stronę ulicy i biegła dalej do Dubowa.
18 czerwca na sesji sejmiku petycja była procedowana. W formie projektu uchwały przedłożyła ją radny komisja skarg, wniosków i petycji.
- Komisja postanowiła uwzględnić żądanie zawarte w petycji mieszkańców, dotyczące budowy ścieżki rowerowej w ciągu drogi wojewódzkiej 812 - informowała Anna Kusiak, przewodnicząca komisji.
Radni wojewódzcy uchwałę w sprawie petycji mieszkańców Wólki Plebańskiej, Dubowa Lisów i miasta Biała Podlaska przyjęli jednogłośnie.
- Oczywiście nie jest to jeszcze jednoznaczne z rozpoczęciem budowy, ale pokazuje priorytety dla zarządu województwa – komentuje Wojciech Sosnowski, radny sejmiku wojewódzkiego.
Zielone światło dla przedsięwzięcia, jakie dał 18 czerwca Sejmik, to początek długiego procesu, w który będą się musiały zaangażować zainteresowane samorządy, jeśli inwestycja ma powstać.
- Zanim pojedziemy ścieżką, najpierw potrzeba wykonać dokumentację projektową, następnie znaleźć źródła finansowania tej inwestycji, przeprowadzić przetarg i zrealizować zadanie. To wszystko wymaga czasu i pracy – dodaje radny Sosnowski.
Napisz komentarz
Komentarze