W piątek, 5 lipca przed godziną 14:00 policjanci z łukowskiej drogówki zwrócili uwagę na kobietę, która kierowała volkswagenem. Zachowywała się nerwowo, unikała wzroku mundurowych. Policjanci odnieśli wrażenie, że chciała uniknąć kontroli drogowej. Chcąc sprawdzić powód takiego zachowania policjanci zatrzymali samochód na ul. Radzyńskiej.
Bardzo szybko wyjaśniło się dlaczego 22-latka z powiatu radzyńskiego nie chciała spotkać się z nimi.
– Okazało się, że kobieta nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Twierdziła, że umie jeździć, że ukończyła już kurs nauki jazdy. A właśnie teraz jechała volkswagenem na godzinę 14:00 na egzamin na prawo jazdy – wyjaśnia oficer prasowy łukowskiej policji, aspirant sztabowy Marcin Józwik.
Policjanci nie dopuścili już kobiety do dalszej jazdy, egzamin będzie musiała zdać w innym terminie. Wkrótce jej sprawa znajdzie swój finał w sądzie. 22-latce grozi wysoka grzywna i co najmniej półroczny zakaz kierowania pojazdami. W okresie obowiązywania zakazu nie będzie mogła przystąpić do egzaminu na prawo jazdy.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze