Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:55
Reklama
Reklama

Ubikacji przy placu zabaw nie będzie. Toaleta godzi w miejsce pamięci

Mieszkańcy Sielczyka od 2020 roku mają teren rekreacji. Zgłaszają jednak potrzebę ustawienia przy nim sanitariatu. Miasto odmawia, bo taka instalacja „mogłaby negatywnie wpłynąć na ogólny wygląd, wizerunek oraz komfort użytkowania tego miejsca”. W pobliżu placu znajduje się bowiem upamiętnienie.
Ubikacji przy placu zabaw nie będzie. Toaleta godzi w miejsce pamięci
Mieszkańcy zgłaszają potrzebę ustawienia sanitariatu przy placu zabaw. Miasto odmawia. W pobliżu placu znajduje się bowiem upamiętnienie

Źródło: Słowo Podlasia

Plac zabaw, siłownia plenerowa, altana – to wszystko w ramach realizacji budżetu obywatelskiego otrzymali mieszkańcy Sielczyka w 2020 roku. W ramach projektu powstało nie tylko miejsce rekreacji. Inwestycja bowiem zakładała budowę placu upamiętniającego ofiary pacyfikacji Sielczyka wraz z częścią rekreacyjno-sportową.

W tym roku do bialskiego magistratu wpłynęła petycja. To prośba o postawienie przy placu zabaw toalety. 

„(…) od kilku lat czekamy na obiecany toi toi na placu zabaw obok altanki. Przychodzą i przyjeżdżają tu rodzice i dziadkowie z dziećmi i nie ma możliwości załatwienia potrzeby.” – pisała w kwietniu do urzędników autorka petycji.

Na odpowiedź czekała dwa miesiące. W czerwcu udzieliła jej wiceprezydent Białej Podlaskiej. Poinformowała, że prośba mieszkanki nie może być załatwiona pozytywnie. - Po dokonaniu analizy potrzeby postawienia wspomnianej toalety stwierdzono, że z terenu rekreacyjnego w największej mierze korzystają lokalni mieszkańcy – argumentuje decyzję Justyna Gorczyca.

To jednak nie jedyna przesłanka do nie ustawienia przy placu zabaw toalety. Pani wiceprezydent wskazuje też inny powód. 

– Jest to miejsce pamięci, zamordowanych podczas II wojny światowej mieszkańców Sielczyka, na którym znajdują się pomnik i obelisk upamiętniające to wydarzenie. W związku z powyższym usytuowanie obiektu sanitarnego na wskazanym obszarze mogłaby negatywnie wpłynąć na ogólny wygląd, wizerunek oraz komfort użytkowania tego miejsca jak również urazić i spowodować niezadowolenie mieszkańców osiedla – wyłuszcza wiceprezydent.

Temat ujrzał już światło dzienne w mediach regionalnych i ogólnopolskich. Tam rzeczniczka bialskiego magistratu tłumaczy, że ubikacja nie może stanąć na terenie placu zabaw, który jest ogrodzony i dojazd tam wozu w celu opróżnienia toalety, byłby niemożliwy. Twierdzi też, że z informacji UM w Białej Podlaskiej wynika, że mieszkańcy Sielczyka nie życzą sobie toalety w tym miejscu. 

Przy placu rekreacji znajduje się upamiętnienie pomordowanych w 1944 roku mieszkańców z terenu Sielczyka, Białej Podlaskiej. Ortela Książęcego i Sidorek


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama