Do zdarzenia doszło wczoraj, 23 lipca po południu na terenie Międzyrzeca Podlaskiego.
– Do mieszkania 80-latki zadzwonił domofon. Nieznajoma twierdziła, że przyszła do „Joli” jednak jej nie zastała. Dlatego chciałaby jej zostawić wiadomość, którą wsunie pod drzwi. W tym celu poprosiła, by seniorka wpuściła ją do mieszkania i dała kartkę i długopis do napisania wiadomości. Razem z nieznajomą obecny był mężczyzna. Niestety pokrzywdzona postanowiła spełnić prośbę, wpuszczając parę do środka. Sprawcy wykorzystując jej nieuwagę, skradli pieniądze. Niestety dopiero po ich wyjściu kobieta zorientowała się, że razem z nimi „zniknęły” pieniądze zarówno te, które miała w portfelu jak też odłożone oszczędności. Skojarzyła to z wcześniejszym zdarzeniem, zgłaszając całą sprawę organom ścigania – relacjonuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
„Amatorów cudzego mienia” szukają policjanci. – Jednocześnie apelujemy o ostrożność i ograniczone zaufanie do nieznajomych osób, które odwiedzają nasze domy. Nigdy nie mamy pewności, czy osoba, która puka do naszych drzwi, jest tym, za kogo się podaje. Nie wpuszczajmy obcych do mieszkań, tym bardziej jeśli jesteśmy sami w domu. Starszych członków naszych rodzin uczulajmy na tego typu sytuacje – mówi nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Napisz komentarz
Komentarze