Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:45
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Renta wdowia. Wiemy już, od kiedy, ile, dla kogo. Nie wszyscy będą zadowoleni

Jest decyzja w sprawie renty wdowiej. Ważna dla losów projektu obywatelskiego. Trafi on do Sejmu już jako projekt rządowy. Start programu jeszcze w tym roku.
Renta wdowia. Wiemy już, od kiedy, ile, dla kogo. Nie wszyscy będą zadowoleni
Dla kogo wdowia renta?

Autor: Canva

–  Zobowiązaliśmy się wszyscy, że w Sejmie będziemy wspólnie pracowali i głosowali za takim kształtem projektu, jaki wynika ze stanowiska rządu –  podsumował podczas konferencji prasowej Donald Tusk.

Równocześnie rząd zapowiedział zmiany w stosunku do wstępnych propozycji. Wdowy i wdowcy nie będą zadowoleni.

Kiedy zatem to świadczenie wejdzie w życie? Co się zmieni? I kto je otrzyma?

Na pomoc w trudnej sytuacji

– Kiedy umiera bliska osoba, to jest to niezwykła tragedia osobista. Ale często jest to także tragedia albo zagrożenie ekonomiczne. Bo kiedy znika druga osoba, nie znika połowa kosztów utrzymania mieszkania, domu, konieczność opłacenia czynszu czy rachunków – powiedziała podczas tej samej konferencji Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

Pomocą w tej trudnej sytuacji dla wdowy czy wdowca ma być właśnie nowe świadczenie. Po śmierci małżonka będą ono mogli pobierać – oprócz swojej emerytury – dodatkowo rentę rodzinną. 

Jedno ze świadczeń byłoby wypłacane w całości, drugie w części. Wdowy i wdowcy będą decydowali o tym – które. 

Dodajmy, że teraz obowiązuje zasada wypłaty jednego świadczenia. Dlatego po śmierci małżonka wdowa lub wdowiec mogą zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

Zmieni to wejściu w życie ustawy o rencie wdowiej.

Tak miało być

Wcześniejsze założenia renty wdowiej przewidywały inny scenariusz niż rządowy.

Obywatelski projekt ustawy zakładał, że wdowa lub wdowiec mogli zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 proc. swojego świadczenia.

Tak ma być?

Według propozycji rządowej renta wdowia ma być realizowana w tzw. modelu kroczącym, etapami. Co się pod tym kryje? 

Że dochodzenie do docelowej wysokości tego świadczenia ma uwzględniać możliwości budżetu państwa, Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i Funduszu Emerytalno-Rentowego KRUS. I będzie rozłożone na kilka lat.

I tak:

  • od 1 lipca 2025 roku do 31 grudnia 2026 roku drugie świadczenie będzie wypłacane w wysokości 15 proc.,
  • od 1 stycznia 2027. w wysokości 25 proc. Byłaby to kwota docelowa (a nie proponowane 50 proc.).

Nie byłoby to świadczenie dla każdego

– Zamożniejsi emeryci nie będą z tego korzystali – doprecyzował podczas konferencji prasowej Donald Tusk.

Co to znaczy? Że renta wdowia przysługiwałaby osobom najbardziej potrzebującym. Lista uprawnionych do niej dopiero zostanie ustalona.

Rząd chce, żeby ustawa o rencie wdowiej weszła w życie 1 stycznia 2025 r. Wypłaty świadczeń na nowych zasadach rozpoczęłyby się 1 lipca 2025 r.

Orlęta ograły trzecioligowca

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama