Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:42
Reklama
Reklama

Wzięli udział w rajdzie rowerowym i rozegrali turniej

Ponad 150 osób wzięło udział w rajdzie rowerowym, który odbył się na terenie gminy Międzyrzec Podlaski. Tego samego dnia odbył się też turniej piłki nożnej, w którym uczestniczyło siedem drużyn. Inicjatywa odbyła się już czternasty raz pod hasłem “OSP Jelnica na sportowo”.
Wzięli udział w rajdzie rowerowym i rozegrali turniej
W turnieju zagrało siedem drużyn. Wygrał Royal Rogoźnica, drugie miejsce zajęła Royal Jelnica, a trzecie Cichobiegi

Autor: Miedzyrzec.Info

- Już po raz czternasty zorganizowaliśmy rajd rowerowy i turniej piłki nożnej “OSP Jelnica na sportowo”. W turnieju zagrało siedem drużyn. Wygrał Royal Rogoźnica, drugie miejsce zajęła Royal Jelnica, a trzecie Cichobiegi. W rajdzie wzięło udział 158 osób, uczestnicy wyruszyli spod orlika w Jelnicy. Powitali ich organizatorzy pod remizą, gdzie można było poczęstować się kiełbaską. To była bardzo udana impreza, zapraszam za rok - mówił Andrzej Andrzejewicz prezes OSP Jelnica. 

Dodał, że w przyszłym roku będzie to jubileusz - piętnastolecie, połączone z obchodami 65-lecia powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Jelnicy. - Dziękuję wszystkim sponsorom, osobom prywatnym, firmom, które nas wspierały oraz członkiniom Koła Gospodyń Wiejskich Jelniczanki, które przygotowały pyszny poczęstunek. Dziękuję też wójtowi i GOK, którzy także nam pomogli w organizacji wydarzenia. Dziękuję również księdzu Dariuszowi Parafiniukowi proboszczowi parafii pw. św. Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim, który ufundował puchar za pierwsze miejsce w turnieju piłki nożnej - przekazał Andrzej Andrzejewicz. 

Poinformował, że trasa rowerowa liczyła 22 km, po drodze były przystanki i z rowerzystami jechał samochód z zabezpieczeniem, na wypadek, gdyby komuś zepsuł się rower lub źle się poczuł. - Najmłodszy uczestnik miał sześć lat. W rajdzie wzięły udział całe rodziny - przekazał. 

-  “OSP Jelnica na sportowo” to inicjatywa lokalna wspierana przez Urząd Gminy Międzyrzec Podlaski w ramach małych grantów. Cieszymy się, że środowisko miejscowości Jelnica kontynuuje ten cykl spotkań “OSP Jelnica na sportowo”. Chce być aktywnym uczestnikiem życia społecznego i kulturalnego gminy. Bardzo aktywnie działa tutaj OSP Jelnica i Koło Gospodyń Wiejskich. Pokłosiem tej współpracy jest to wydarzenie - mówił wójt Krzysztof Adamowicz. Dodał, że jest to bardzo ważna inicjatywa integrująca społeczeństwo i samorząd gminy. - Wydarzenie odbywa się w dobrej, przyjaznej atmosferze  - zaznaczył wójt. 

- W rajdzie wzięłam udział już cztery razy. Bardzo mi się podobało. Szkoda, że rajd trwał tak krótko. Lubię jeździć rowerem, na rajdzie była dobra zabawa, za rok również chciałabym wziąć udział w tym wydarzeniu - mówiła Grażyna Cep z Sawek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama