Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:35
Reklama
Reklama

Szarpała, wiązała... Zakonnica-przedszkolanka skazana

Rok spędzi w więzieniu Sylwia Maria J. To kara dla zakonnicy, która znęcała się nad dziećmi w przedszkolu.
Szarpała, wiązała... Zakonnica-przedszkolanka skazana
Wyrok jest prawomocny. Skazana ma go podać do publicznej wiadomości w prasie lokalnej

Autor: Canva

Nie jest to pierwszy wyrok na siostrę zakonną, ale ten wydaje się kończyć sprawę, bo zapadł w apelacji w Sądzie Okręgowym w Siedlcach. Podtrzymał on wcześniejsze orzeczenie – rok bezwarunkowego więzienia. 

Dodatkowo siostra Sylwia Maria J. ma zakaz zajmowania stanowisk i wykonywania zawodów związanych z wychowaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi oraz prowadzenia działalności związanej z wychowaniem, edukacją małoletnich i opieką nad nimi na 10  lat.

Została uznana za winną psychicznego i fizycznego znęcania nad dziećmi.

Siostra-przedszkolanka

Te dramatyczne sceny rozgrywały w Niepublicznym Przedszkolu Sióstr Nazaretanek im. Jana Pawła II w Łukowie (woj. lubelskie). To rodzice, widząc ślady na ciałach swoich dzieci, wszczęli alarm. Zawiadomili kuratorium oświaty o tym, że w przedszkolu dzieje się coś strasznego.

Do akcji szybko wkroczyła prokuratura. I zaczęło przybywać skrzywdzonych dzieci. Śledztwo miała prowadzić łukowska prokuratura, ale okazało się, że dziecko jednego z prokuratorów chodzi do tego przedszkola. Trzeba było zmienić śledczych.

Łącznie ustalono, że zakonnica znęcała się nad ośmioma przedszkolakami. Krzyczała na nie, szarpała, zamykała za karę w ciemnych pomieszczeniach i wiązała im ręce i nogi. Zaklejała także usta taśmą.

Przywracanie harmonii

Siostra się nie przyznawała, a w 2019 r. na stronie internetowej przedszkola broniła się, pisząc, że „całe swoje życie poświęciła doskonaleniu się w pracy nad wychowaniem i nauczaniem dzieci”. Tłumaczyła także, że czasami dzieci swoim „niebezpiecznym zachowaniem” przekraczają granice. I wtedy właśnie trzeba „przywrócić harmonię”, ale tylko „metodą działań pozytywnych”.

Wyrok jest prawomocny. Skazana ma go podać do publicznej wiadomości w prasie lokalnej. 

– Nie czekając na ostateczny wyrok, podjęłyśmy kroki mające na celu zapobieganie takim wydarzeniom w przyszłości. Wprowadziłyśmy w naszych placówkach wiele rozwiązań, które obejmują między innymi monitoring oraz dodatkowe szkolenia dla personelu na temat ochrony małoletnich – przekazała mediom siostra Karolina Łuczak, rzeczniczka Zgromadzenie Sióstr Nazaretanek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama