Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:32
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkole

W Jelnicy, w gminie Międzyrzec Podlaski powstanie żłobek dla czterdzieściorga dzieci oraz przedszkole, które pomieści setkę maluchów. Inwestycja zostanie ukończona w wrześniu 2025 r. Na przedsięwzięcie pozyskano fundusze z programu Aktywny Maluch - żłobek i Polskiego Ładu - przedszkole.
Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkole
- Utworzenie żłobka to realna pomoc dla młodych rodziców. Tym bardziej, że oprócz żłobka, powstanie w tym samym miejscu przedszkole dla 100 dzieci. To ważna inwestycja, niezmiernie potrzebna. Już od dłuższego czasu zabiegali o tę inwestycję rodzice. To przedsięwzięcie pozwoli młodym rodzicom wrócić na rynek pracy, a najmłodszym zapewnić jak najlepszą opiekę i rozwój - mówi wójt Krzysztof Adamowicz

Autor: Lubelski Urząd Wojewódzki

W siedzibie Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, wójt gminy Krzysztof Adamowicz oraz Anna Lesiuk – główna księgowa – zastępca skarbnika gminy podpisali umowę na realizację zadania polegającego na utworzeniu 40 nowych miejsc opieki w gminnym żłobku w Jelnicy.
W ramach rządowego programu Aktywny Maluch 2022-2029, współfinansowanego z pieniędzy funduszy europejskich, Krajowego Planu Odbudowy oraz budżetu państwa – gmina Międzyrzec Podlaski otrzymała dofinansowanie w wysokości 1 628 020 zł, gdzie całkowita wartość zadania w zakresie programu wynosi 2 830 377 zł.

- Utworzenie żłobka to realna pomoc dla młodych rodziców. Tym bardziej, że oprócz żłobka, powstanie w tym samym miejscu przedszkole dla 100 dzieci. To ważna inwestycja, niezmiernie potrzebna. Już od dłuższego czasu zabiegali o tę inwestycję rodzice. To przedsięwzięcie pozwoli młodym rodzicom wrócić na rynek pracy, a najmłodszym zapewnić jak najlepszą opiekę i rozwój - mówi wójt Krzysztof Adamowicz

Dodaje, że cały budynek po byłym gimnazjum w Jelnicy zostanie dostosowany na potrzeby żłobka i przedszkola. - Część żłobkowa będzie finansowana z programu Aktywny Maluch 2022-2029, a z kolei część przedszkolna z funduszy Polskiego Ładu. Pozyskaliśmy na ten cel dofinansowanie wysokości ok. 2 mln zł. Czeka nas otwarcie ofert i wybór najbardziej korzystnej. Dobra wiadomość jest taka, że mieścimy się w budżecie i nie będziemy musieli poszukiwać pieniędzy, by dołożyć do inwestycji. Będziemy też zabiegać o fundusze unijne na prowadzenie przedszkola. Inwestycja będzie trwała rok i zostanie oddana do użytku we wrześniu 2025 r. Wtedy zostanie uruchomione przedszkole i żłobek - wyjaśnia wójt.  

- Jako województwo lubelskie mamy spory problem z dostępnością do opieki nad dziećmi do lat 3, tych „białych plam” jest bardzo dużo. Podjęliśmy jednak kroki mające na celu rozwój programu Aktywny Maluch - wskazuje wojewoda lubelski Krzysztof Komorowski. Dodaj, że liczba „białych plam” już teraz spadła o blisko 45 procent, ze 149 do 82 gmin. - Nie spoczywamy na laurach, nie zatrzymujemy się, wręcz przyspieszamy. Podpisaliśmy umowy z pięcioma gminami, a w poprzednich tygodniach ministerstwo poinformowało o zakwalifikowaniu wniosków na podpisanie kolejnych. Idziemy w dobrym kierunku - zaznaczył Krzysztof Komorski.

Wśród beneficjentów programu Aktywny Maluch są gmina i miasto Terespol. Gmina Terespol - 24 miejsca w klubie dziecięcym w Kobylanach, umowa na kwotę 976.812 zł, miasto Terespol - 32 miejsca w żłobku miejskim w Terespolu, umowa na kwotę 1.302.416 zł.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama