Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:24
Reklama
Reklama

Grabarska musi poczekać na nowy plan dróg

W czerwcu do rady miasta wpłynęły petycje dotyczące ulicy Grabarskiej. Radni w lipcu uznali, że decydowanie w tej sprawie nie leży w ich kompetencjach. Mieszkańcom odpowiedzi udzielić ma prezydent. Ten zapewnił, że sprawą zajmie się komisja ds. budowy dróg. – Komisja? Jeszcze się nie zebrała w tej kadencji – mówi radny, który ma w niej zasiąść.
Grabarska musi poczekać na nowy plan dróg
W czerwcu do rady miasta wpłynęły petycje dotyczące ulicy Grabarskiej. Prezydent zapewnia, że tematem zajmie się komisja ds. planu budowy ulic

Autor: J. Danielewicz

Mieszkańcy ul. Grabarskiej (os. Grzybowa-Pieńki) narzekają na zły stan nawierzchni ulicy przy której mają swoje posesje. Zwracają uwagę, że niejednokrotnie sygnalizowali urzędnikom potrzebę przeprowadzenia prac na ich ulicy, ale bezskutecznie. „Ulica Grabarska (…) jest dziurawa, pełna kolein (…). Przejazd tą  częścią drogi wymaga nadzwyczajnej ostrożności i naraża pojazdy na uszkodzenia zawieszenia, podwozi i karoserii.” - piszą mieszkańcy. Twierdzą, że najgorzej jest w czasie intensywnych opadów, gdy ulica zamienia się w rzekę. 

„W takich okresach nie jest możliwe dojście do wielu posesji. (...) mamy trudności ze sprowadzeniem samochodów służ medycznych (...)” - opisują sytuację mieszkańcy. 

Cześć z nich wskazuje, że cierpią na tym ich biznesy, które prowadzą na posesjach przy tej ulicy. Dlatego też mieszkańcy ponawiają apel o podjęcie decyzji o budowie ul. Grabarskiej.

Komisja do prezydenta, prezydent do komisji

Ich petycje trafiły pod obrady komisji skarg i petycji w radzie miasta. Ta uznała, że radni nie mają kompetencji do podejmowania decyzji w kwestii drogowych inwestycji. „Rada Miasta Biała Podlaska nie jest właściwa do rozpatrzenia przedmiotowej sprawy (...)opracowanie projektu budżetu uwzględniającego zadania inwestycyjne miasta w tym budowa ulic - należy do kompetencji Prezydenta Miasta.” - uznała komisja i przekazała petycje do rozpatrzenia prezydentowi.

Urząd do złożonej przez mieszkańców petycji odniósł się w przedłożonym komisji stanowisku. Justyna Gorczyca, wiceprezydent Białej Podlaskiej przyznała, że urząd dostrzega potrzebę budowy ulicy. 

- Obecnie trwają przygotowania do opracowania „Planu budowy dróg w mieście Biała Podlaska” na okres kolejnej kadencji samorządowej. Wnioskowana inwestycja zostanie przedstawiona do zaopiniowania na następnym posiedzeniu komisji ds. planu budowy dróg. W przypadku akceptacji, po zakończeniu prac projektowych, inwestycja zostanie wprowadzona do budżetu miasta i rozpocznie się jej realizacja – informuje wiceprezydent Gorczyca.

Kiedy ta komisja?

Sytuację na os. Grzybowa-Pieńki monitoruje radny Wojciech Babicz. Po raz pierwszy trafił w tej kadencji do rady miasta, ale w sprawach dotyczących osiedla, na którym mieszka interweniuje w urzędzie już od wielu miesięcy. W marcu ubiegłego roku wysyłał do prezydenta pismo w sprawie stanu ulic w tym rejonie miasta. Wyliczył wówczas drogi gruntowe, które nie nadają się praktycznie do użytkowania przez mieszkańców i potrzebują natychmiastowych prac, wśród nich była Grabarska. 

– Śmiem twierdzić, że jesteśmy osiedlem z największa liczbą ulic gruntowych, przy których mieszkają ludzie i kolejni chcą się budować i mieszkać. To rejon zaniedbywany przez kolejnych prezydentów od lat. Trudno się dziwić ludziom, którzy mieszkają 30 lat przy ulicy, która nie doczekała się nawierzchni, gdy inne części miasta się rozwijają – mówi Wojciech Babicz.

W ramach planu budowy dróg, który był realizowany w poprzedniej kadencji osiedle doczekało się inwestycji na ul. Jastrzębiej i Sobolowej. Trwa budowa ulicy Sarniej.  Problem polega na tym, że powstała w poprzedniej kadencji lista budowy miejskich ulic zakładała plan na lata 2020-23. Jak widać miasto w tym roku realizuje jeszcze plan z poprzedniego roku. A czas już przygotować listę zadań na obecną kadencję.

- Zaraz na początku kadencji przewodniczący klubów radnych zgłaszali swoich przedstawicieli do komisji ds. budowy ulic. Z naszego klubu PiS, ja zostałem zgłoszony do tej komisji – mówi radny Babicz. – Do tej pory jeszcze się ona nie zebrała, a przynajmniej ja nic na ten temat nie wiem. W każdym razie w posiedzeniu takiej komisji nie uczestniczyłem. Myślę, że komisja ta nie rozpoczęła jeszcze pracy.

Przyznaje, dziwi go to, bo jak widać choćby po jego osiedli, potrzeby i oczekiwania mieszkańców względem ulic osiedlowych jest ogromne.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama