Burmistrz Jakub Jakubowski od początku swojej kadencji zapowiadał, że najważniejszy dla niego będzie dialog z mieszkańcami o tym, jak ma wyglądać ich wspólne miasto. W kampanii wyborczej wraz z kandydatami na radnych ze swojego komitetu przeszedł Radzyń Podlaski od drzwi do drzwi mieszkańców, by osobiście poznać ich potrzeby. Dziś, gdy jest już burmistrzem, nie zrezygnował z tej metody, by stworzyć kierunki rozwoju miasta.
– Bardzo nam zależy, by usłyszeć od mieszkańców jak się żyje w naszym mieście, co jest dla mieszkańców najpilniejszą potrzebą. Wychodzimy więc do mieszkańców z ankietą. Zależy nam, by zbadać poziom życia mieszkańców i stanu miasta, Dobre rozeznanie tych tematów to dobre przygotowanie strategii w ubieganiu się o fundusze zewnętrzne – mówi Jakub Jakubowski. Pierwsze spotkanie odbyło się 25 lipca.
Każdy ma głos
Kilka spotkań już za nimi. Odbywają się w przestrzeni miejskiej w różnych punktach Radzynia Podlaskiego, ale i w konkretnych destynacjach, gdzie odbywają się zajęcia warsztatowe. - Myślę, że kilkadziesiąt osób, jakie spotkaliśmy, to liczba bardzo satysfakcjonująca. 780 osób wypełniło ankietę – sprawozdaje przebieg akcji burmistrz Jakub Jakubowski. Liczba wypełnionych ankiet może satysfakcjonować, bo założenie było takie, że urzędnicy liczyli na 200 ankiet, by uzyskać reprezentacyjną próbę o głos której należy oprzeć wyciąganie wniosków.
Dziś mając do dyspozycji wiele więcej głosów, wiedzą już czyich wskazań im jeszcze brakuje. - Teraz potrzebujemy ankiet od osób poniżej 25 roku życia i od osób powyżej 50 lat. Chcemy mieć reprezentatywne grupy wiekowe w debacie na temat miasta. Chcemy skupić się na rzeczach priorytetowych. Ankieta będzie trwać od końca sierpnia. Później będziemy chcieli spotkać się jeszcze z młodzieżą w szkołach – mówi burmistrz.
Najbliższe spotkania z mieszkańcami już w środę, 21 sierpnia od godziny 18:00 na terenie pałacu Potockich. Kolejne w czwartek 22 sierpnia czwartek od godziny 16.00 nad zalewem.
Czego oczekują mieszkańcy?
A o czym dotychczas mówią radzynianie? - Wśród najważniejszych kwestii pojawiła się potrzeba zwiększenia liczby ławeczek na terenie Orlika oraz w innych częściach Radzynia. Młodsi mieszkańcy wyrazili potrzebę utworzenia parku do streetworkoutu i kalisteniki na Orliku oraz nad zalewem. Ponadto, poruszyli kwestię montażu ławek wyposażonych w porty USB i Wi-Fi przy boisku na Jagiellończyka, w parku oraz na ścieżce rowerowej przy zalewie. Zgłosili również, że obecnie istniejące ławki nie spełniają swojej funkcji – relacjonuje Anna Małoszewska z radzyńskiego magistratu.
Natomiast burmistrz Jakubowski po tym spotkaniu deklaruje.
- Chciałbym, aby park do streetworkoutu został ujęty w przyszłorocznym budżecie, tak, aby nie zostawiać młodzieży na lodzie. Mam nadzieję, że uda nam się wspólnie stworzyć miejsce, które będzie tętniło życiem i służyło wszystkim mieszkańcom – informuje.
Władze Radzynia mają za sobą już również spotkanie ze starszymi mieszkańcami. Burmistrz Jakubowski i wiceburmistrz Bożena Lecyk 12 sierpnia dyskutowali z przedstawicielami klubów seniorskich. - Wśród poruszonych tematów znalazły się kwestie związane z infrastrukturą miejską, zielenią, kulturą oraz usługami społecznymi. Seniorzy zwrócili uwagę na konieczność poprawy estetyki miasta poprzez nasadzenia nowych drzew oraz usunięcie zniszczonych banerów reklamowych – relacjonuje Małoszewska.
Starsi mieszkańcy widzą też potrzebę stworzenia domu Całodziennego Pobytu i stworzenie komunikacji miejskiej. - Wspólnie zastanawialiśmy się także, co można zrobić, by zachęcić młodzież do pozostania w Radzyniu oraz jak przyciągnąć inwestorów i stworzyć nowe miejsca pracy – wskazał po spotkaniu z seniorami burmistrz.
Napisz komentarz
Komentarze