- Całkowita wartość inwestycji to ok. 500 tys. zł, przy czym zadanie zostało zrealizowane przy współpracy powiatu i gminy. Gmina Drelów pokryła 70 proc. kosztów. Wykonano chodnik na długości ok. 1 km. Chodnik jest wykonany od połowy wsi jadąc z Radzynia Podlaskiego do Szóstki, do końca miejscowości - mówi Dorota Grzeszuk radna gminy Drelów.
Inwestycję wykonało Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Inżynieria z Łukowa. Zadanie rozpoczęto w kwietniu, a zakończono w sierpniu. - Większość mieszkańców bardzo się cieszy z inwestycji. Cieszą się też dzieci, bo mogą swobodnie jeździć rowerami, widać, że jeżdżą nawet o godz. 21.00, bo ich rodzice uważają, że są bezpieczne. Na pewno jest duża radość ze strony mieszkańców. Znajomi jak przejeżdżają przez wieś, mówią, że teraz jest estetycznie, co mnie również cieszy jako radną z tej miejscowości - zaznacza Dorota Grzeszuk.
Przyznaje, że zależy jej żeby mieszkańcy dbali o nowy chodnik bo była to bardzo droga inwestycja. - Chodzi o to, by chodnik nie zarósł trawą, żeby trawniki przy chodnik były regularnie koszone - zauważa. - Wielki ukłon dla wójta i starosty oraz radnych, którzy poparli inwestycję, że w naszej wiosce powstał chodnik. To było wielkie pragnienie mieszkańców, żeby nasza miejscowość była piękna i bezpieczna - podkreśla radna.
Dodaje, że to droga powiatowa, więc często jeżdżą nią ciężarówki ze żwirowni np. z Berezy. - Dzięki temu chodnikowi dzieci i młodzież mogą czuć się bezpiecznie, ale również starsze osoby, które odwiedzają się wieczorami. Bardzo dobrze współpracowało mi się z sołtys, wspaniale dba o wieś. Często odwiedzała pracowników i rozmawiała z nimi, starając się na bieżąco rozwiązywać powstałe problemy. Jak ja rozmawiałam z pracownikami to przekazali mi, nikt nie utrudniał im pracy - wyjaśnia.
Wskazuje, że druga część wsi jest położona przy drodze gminnej, tam nie został położony chodnik, co może budzić niezadowolenie. - Są prowadzone rozmowy w tej sprawie, czynimy starania, żeby na tej drodze gminnej został położony nowy dywan asfaltu i by powstał przy niej chodnik. To też jest bardzo potrzebne - stwierdza Dorota Grzeszuk. - Będziemy się starać, żeby pozostała część mieszkańców nie czuła się gorsza i miała naprawioną drogę. Będę na ten temat rozmawiać z wójtem - mówi radna.
Napisz komentarz
Komentarze