Zgłoszenie o zdarzeniu przyjęliśmy o godz. 7:14.
- Informacja została nam przekazana przez pogotowie ratunkowe ze względu na brak dostępnej karetki - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowe Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej, mł. kpt. Marek Waszczuk. - Mężczyzna jechał rowerem i w pewnym momencie upadł na ziemię. Osoba postronna rozpoczęła uciskanie klatki piersiowej rowerzysty. Działanie kontynuowali strażacy z OSP Łomazy oraz JRG w Białej Podlaskiej - dodaje.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali nieprzytomnego mężczyznę. Leżał na plecach na drodze. Druhowie z OSP Łomazy po przeprowadzeniu badania wstępnego stwierdzili nagłe zatrzymanie krążenia u mężczyzny. Rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Czynności medyczne prowadzili do momentu przybycia zespołu ratownictwa medycznego - opowiada mł. kpt. Marek Waszczuk.
Niestety, ratownik medyczny stwierdził zgon mężczyzny, który miał 68 lat.
Droga powiatowa była przez kilka godzin zablokowana.
Napisz komentarz
Komentarze