Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:18
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Woda zalewa południe kraju. My ruszamy z pomocą

Od piątku południe naszego kraju mierzy się z powodzią. Do największych zniszczeń dochodzi w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim. Ze wsparciem dla mieszkańców tamtych terenów ruszają nasze samorządy i parlamentarzyści.
Woda zalewa południe kraju. My ruszamy z pomocą
Od piątku południe naszego kraju mierzy się z powodzią. Ze wsparciem dla mieszkańców tamtych terenów ruszają nasze samorządy i parlamentarzyści

Źródło: MSWiA

- W wielu miejscach sytuacja jest ciągle bardzo dramatyczna. Najtrudniejsza jest w Kotlinie Kłodzkiej i w powiecie kłodzkim. To m.in. Stronie Śląskie i Lądek-Zrój – poinformował w niedzielę 15 września, po odprawie ze służbami, premier Donald Tusk. Rząd zapowiedział już wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Premier od kilku dni nawołuje do poddawania się przez mieszkańców zagrożonych terenów apelom służb i do ewakuacji. W miejscowościach, które zalała woda nie ma prądu, nierzadko zasięgu telefonii komórkowej, a zdarza się, że i połączenia lądowego z resztą kraju.

– Wojsko przygotowuje transportery. To jest dla nas priorytet, przywrócenie połączeń drogowych i zabezpieczenie ludności w żywność i wodę. Wszystkie siły rzucamy w tym celu – informował w niedzielę Tomasz Siemoniak, szef MSWiA.

Z pomocą nie czekają samorządy. Do wsparcia południowych terenów kraju włączyć się mogą też nasi mieszkańcy. 

– Organizujemy zbiórkę koców, ręczników i ręczników papierowych oraz suchej żywności, wody pitnej i środków czystości. Zbieramy je w pomieszczeniach magazynowych spółki ZGL przy ul. S. Żeromskiego w godz. 7.00-21.00. O kolejnych potrzebach, w odpowiedzi na konkretne zapotrzebowanie samorządów dotkniętych przez powódź, będziemy informować na bieżąco – poinformował w niedzielne popołudnie prezydent Białej podlaskiej Michał Litwiniuk.

Na terenie Białej Podlaskiej zbiórkę prowadzi też biuro posła Dariusza Stefaniuka. – Rozpoczynamy w moim biurze poselskim przy ul. Francuskiej 136 w Białej Podlaskiej zbiórkę darów dla osób, które ucierpiały w powodzi w Polsce południowo-zachodniej. Zebrane artykuły przekażemy do biur naszych kolegów z województw opolskiego i dolnośląskiego w celu dalszej dystrybucji wśród potrzebujących. Uprzejmie prosimy o artykuły z długim terminem przechowywania oraz wodę pitną, łopaty, gumowce, rękawice – informuje poseł Dariusz Stefaniuk.

W akcje pomocy włączają się również mieszkańcy Radzynia Podlaskiego. Umożliwić im to postanowił radzyński ratusz. 

– Nowy burmistrz miasta Głuchołazy objął funkcję dokładnie tak, jak ja - 4 miesiące temu. I jeśli u nas problemem są prowadzone jednocześnie remonty nawet 6 ulic, to w porównaniu z tym, co spotkało jego miasto, nasze problemy są niczym – komentuje sytuację Jakub Jakubowski, burmistrz Radzynia Podlaskiego. Przyznaje, że przez weekend, gdy powódź opanowywała południe kraju, mieszkańcy Radzynia Podlaskiego dopytywali o Mnóstwo osób pyta mnie o to, czy w Radzyniu uruchamiamy zbiórkę. Potrzebujemy wody i napojów, żywności długoterminowej, środków czystości, środków higieny osobistej, karmy dla zwierząt domowych, koców.

Burmistrz zapewnia, że zebrane rzeczy trafią do samorządów przez tereny których przeszła woda. - Zebrane dary trafią do gmin i osób najbardziej dotkniętych żywiołem. Akcję będę koordynował w porozumieniu z samorządami z terenów poszkodowanych. Za kilka dni, po ustaleniu konkretnych potrzeb, będziemy najpewniej zmieniać zakres potrzebnych rzeczy – dodaje burmistrz Radzynia Podlaskiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ps 16.09.2024 21:58
Obie zbiórki w sumie ok, ale koce to przesada, nie są aż tak potrzebne niż pozostałe rzeczy z wymienionych i nie ma sensu zbierać, bo będzie za dużo, lepiej zapełnić transport najbardziej potrzebnymi rzeczami.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama