Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:27
Reklama
Reklama

Polacy nie lubią elektryków? Jeśli spojrzeć na dane – to tak

Wynika z nich, że jesteśmy w ogonie unijnej stawki. Tymczasem dofinansowanie do zakupu aut elektrycznych już jest wysokie. I będzie jeszcze wyższe.
Polacy nie lubią elektryków? Jeśli spojrzeć na dane – to tak
W rankingu popularności elektryków w krajach UE Polska zajmuje 24 miejsce na 26 państw

Autor: Canva

Według ustaleń Eurostatu (Europejskiego Urzędu Statystycznego – jak podała gazeta.pl – pod koniec 2023 roku średni udział samochodów zeroemisyjnych we wszystkich pojazdach w Unii Europejskiej wynosił 1,7 proc. 

W 14 na 26 państw UE udział takich pojazdów nie przekroczył nawet 1 procenta.

Stara Unia na czele stawki

A tak wygląda ranking popularności elektryków w krajach UE, które pod tym względem są liderami, i ich średni udział w tamtych rynkach (koniec 2023 r.): 

  1. Dania – 7 proc.,

  2. Szwecja – 6 proc.,

  3. Luksemburg – 5,1 proc.,

  4. Holandia – 5 proc., 

  5. Belgia – 3 proc.,

  6. Austria – proc., 

  7. Niemcy – 2,8 proc.,

  8. Irlandia – 2,4 proc.

Polska w ogonie stawki. Za nami są tylko dwa państwa

W tym zestawieniu Polska znalazła się na 24 miejscu wśród 26 państw UE. Pod koniec 2023 r. elektryki stanowiły 0,233 proc. wszystkich zarejestrowanych aut. 

Za nami znalazły się tylko 2 państwa: Grecja (0,209 proc.) i Cypr (0,201 proc.).

Przed nami są Słowacja, Bułgaria, Rumunia i Węgry.

Jeszcze wyższa dopłata do elektryków

Tymczasem rząd Polski z pieniędzy programu „Mój elektryk” dopłaca do kupna – na razie – nowych samochodów elektrycznych. 

Dopłata wynosi 18 750 zł. O 27 tys. zł mogą wnioskować posiadacze Karty Dużej Rodziny. 

Nowe dopłaty będzie już można otrzymać i przy zakupie nowego, i używanego elektryka. Co więcej – dofinansowanie wzrośnie do 30 tys. zł.

A jeśli zezłomuje nasz samochód spalinowy, będziemy mogli wnioskować o jeszcze wyższą dotację. 

W sumie budżet programu wyniesie 1,5 mld zł, co wystarczy na dofinansowanie zakupu 50 tys. elektryków. 

Nowy system dopłat ma ruszyć jeszcze w 2024 r. 

Elektryki z drugiej ręki. Ceny

Na jednym z portali sprzedażowych sprawdziliśmy, ile kosztują niektóre marki używanych samochodów elektrycznych. I tak:

• peugeot partner z 2015 r. – 37 tys. zł, 

• nissan leaf z 2016 r. – 39 tys. zł,

• tesla S z 2021 r. – 245 tys. zł.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama