Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 19:25
Reklama
Reklama

Pokonani przez Mistrzyka

Huragan Międzyrzec Podlaski przegrał w Janowie Lubelskim z Janowianką 2:3. Wszystkie bramki dla rywali zdobył Michał Mistrzyk.
Pokonani przez Mistrzyka
Trudno grać gdy w składzie brakuje Dionata Tonina, ale Huragan w Janowie zagrał dobrze i znowu przegrał.

Autor: Klaudia Matejek

Janowianka Janów Lubelskie – Huragan Miedzyrzec Podlaski 3:2 (3:1)

Bramki: Mistrzyk 1, 20, 40 - Semeniuk 35, Koryciński 60

Huragan: Nowosz – Bal, Koryciński, Chilimoniuk, Łukanowski (61 Panasiuk), Chekwuchelu (71 Kiryluk), Warda, Drzazga, Maksymienko, Łappo, Semeniuk.

Ostatnio obu ekipom się nie wiedzie, więc obie wietrzyły, że grając z takim rywalem jest szansa na odmienienie losu. Niestety do Janowa nie mogli pojechać Mateusz Konaszewski i Dionata Tonin z powodu zbyt dużej ilości kartek. Sprawy osobiste zatrzymały Jakuba Łęckiego, a ciągle kontuzjowany jest Milan Storto. Już w 30 sekundzie było 1:0 dla gospodarzy. Sędzia puścił akcję mimo, że zdaniem gości faulowany był Valenty Maksymienko i Michał Mistrzyk po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców. W 20 minucie z rzutu wolnego z ponad dwudziestu metrów od słupka po raz drugi bramkę zdobył Mistrzyk. W 35 minucie kontaktową bramka dla Huraganu strzelił Barłomieja Semniuka, po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki i wylądowała w bramce Janowianki. W 40 minucie po raz trzeci Mistrzyk pokonał Michała Nowosza. Trzy minuty przed końcem pierwszej połowy po błędzie obrony Semeniuk wyszedł sam na sam z bramkarzem Janowianki, ale przegrał ten pojedynek. W drugiej połowie przewaga Huraganu momentami byłą miażdżąca. Udało się strzelić jedynie bramkę kontaktową za sprawą strzału Miłosz Koryciński z rzutu wolnego z około 25 metrów. Były okazje ale ani Koryciński z wolnego, ani Maciej Kiryluk głową, nie potrafili pokonać bramkarza gospodarzy. Mecz zakończył się wygraną Janowianki 3:2. - Kolejny raz gramy lepiej w piłkę i tracimy punkty. W drugiej połowie nie schodziliśmy praktycznie z połowy rywali i wracamy do domu bez punktów. Za ładne granie nikt wygranych nie daje. Przed nami derby i musimy wreszcie wygrać to dobra okazja – powiedział po meczu kierownik drużyny Artur Kwaśniewski. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama