Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 14 listopada 2024 21:33
Reklama
Reklama

Listonosz przyszedł na czas. Ratował życie mężczyźnie

Radosław Chwedoruk trafił do mieszkańca gminy Łosice w samą porę. Mężczyzna leżał półprzytomny z zakrwawioną ręką.
Listonosz przyszedł na czas. Ratował życie mężczyźnie
Radosław Chwedoruk trafił do mieszkańca gminy Łosice w samą porę. Mężczyzna leżał półprzytomny z zakrwawioną ręką

Źródło: www.media.poczta-polska.pl

Dziś o tym zdarzeniu informuje Poczta Polska, doceniając zaangażowanie swojego pracownika. Pan Radosław jest listonoszem w placówce PP w Łosicach. - Pod koniec sierpnia miałem być na urlopie. Postanowiłem jednak iść do pracy – wspomina listonosz.

Prace rozpoczął w placówce Poczty w Łosicach. Wziął przesyłki i pojechał z nimi w teren. Na jego trasie znalazła się jedna ze wsi w gminie Łosice. Miał tam do doręczenia przesyłkę. Na posesji z adresem doręczenia zobaczył mężczyznę. – Ten pan leżał tam, miał rękę owiniętą zakrwawioną bluzką, był półprzytomny. Obok niego leżał skuter, a wokół było pełno śladów krwi – wspomina pan Radosław.

Jak relacjonuje, wezwał karetkę, a w międzyczasie zatamował krwawiącą ranę i uciskał miejsce skaleczenia, by zmniejszyć upływ krwi. W czasie oczekiwania na pomoc rozmawiał z mężczyzną, by ten nie stracił przytomności.

– Gdyby nie przyjazd i błyskawiczna reakcja pana Radka, doszłoby do tragedii. Nasz dzielny pracownik zatamował krwotok, który zagrażał życiu klienta. Uratował go dosłownie w ostatniej chwili – mówi z podziwem Anna Korycińska, naczelnik Urzędu Pocztowego w Łosicach.

Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala z raną zadaną szlifierką, którą wykonywał przydomowe prace. 

- Ranny próbował sam zadzwonić po pomoc, ale nie udało się. Ból był potworny, obficie krwawił i słabł z każdą sekundą. Ostatkiem sił próbował wyjechać z podwórka na skuterze, by wezwać na pomoc sąsiadów z oddalonych o kilkaset metrów domów. Niestety, razem z maszyną runął na ziemię – wspomina sytuację listonosz. 

Właśnie w takim momencie zastał leżącego na podwórzu mężczyznę i udzielił mu pierwszej pomocy.  Pan Radosław przyznaje: - Bardzo się cieszę. Życie mamy przecież tylko jedno i ratowanie go to jest coś wspaniałego.


 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Do kościołaTreść komentarza: 49 lat i po alkoholu ? To takie stare baby piją i po pijanemu jeżdżą ? Staruszka 49 lat powinna nałożyć chustkę i do kościoła pójść , ewentualnie moherowy beret i na pieśni do koła gospodyń wiejskich . Do czego to doszło aby w takim wieku babuszki rozbijały się po pijanemu ???? Rozumiem młode ładne zgrabne laski w wieku 25-35 lat ale stare babki 49 lat to różaniec i do kosciółkaData dodania komentarza: 14.11.2024, 17:28Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: c ytTreść komentarza: Redakcja puszcza, jak widać, Osoby klocki. I 6-ściu czytaczy, klikło nawet. A o co kaman?Data dodania komentarza: 14.11.2024, 08:39Źródło komentarza: Wieczornica w Zespole Szkół MuzycznychAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Może radny Chodziński nada nazwę memu podwórku, np. skwer im. Rajmunda Kaczyńskiego? Czekam 😊Data dodania komentarza: 13.11.2024, 16:52Źródło komentarza: Miasto zarządza ulicą od roku. Nazwy nie nadało, choć dawno ma zgodęAutor komentarza: AlfredTreść komentarza: Linia L to jest porażka. Nie służy mieszkańcom osiedla Francuska. To jest linia nastawiona na dowóz dzieci z os Armi Krajowej do SP 9. Niech redaktor się przyłoży bo obecnie artykuł to czysta propaganda władzy. "Na Narutowicza można się przesiąść". Pewnie.. Jak ktoś ma 30-40min wolnego na przesiadkęData dodania komentarza: 12.11.2024, 21:44Źródło komentarza: Biała Podlaska. MZK planuje nowe linieAutor komentarza: FajbusiewiczuTreść komentarza: no i rzygnij na koniec tych bredni co żes napisał=tak dla jasnośći😁Data dodania komentarza: 12.11.2024, 14:39Źródło komentarza: Wieczornica w Zespole Szkół Muzycznych
Reklama
Reklama