Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 października 2024 15:28
Reklama
Reklama

Gmina sie wycofuje, a burmistrz Piszczaca mówi: "Nie ma co walczyć z wiatrakami"

Na sesji Rady Gminy Piszczac ponownie został poruszony wątek budowy farmy wiatrowej w gminie Piszczac. Burmistrz Piszczaca poinformował, że samorząd wycofał się w wcześniej wskazanych lokalizacji. To oznacza, że w Ortelu Królewskim I i II, turbin nie będzie.
Gmina sie wycofuje, a burmistrz Piszczaca mówi: "Nie ma co walczyć z wiatrakami"
Na sesji rady gminy burmistrz poinformował, że wycofuje się ze wspomnianej lokalizacji

Źródło: posiedzenia.pl (screen)

Przypomnijmy, budowa farmy wiatrowej miała wesprzeć gminny budżet o ok. 2 mln zł rocznie. Rada Gminy Piszczac przegłosowała w tej sprawie uchwałę intencyjną. Burmistrz podjął rozmowy z wykonawcą farmy w Zalesiu i zorganizował spotkania z mieszkańcami miejscowości, których inwestycja dotyczy.

Wstępnie wybrano 3 lokalizacje: Ortel Królewski I i Ortel Królewskim II, Połoski. W Ortelu Królewskim Pierwszym miałyby zostać postawione 4 wiatraki, w Ortelu Królewskim Drugim 2 wiatraki a w Połoskach 5. Każdy o mocy 4,5 MW. Orientacyjna moc zainstalowana wyniosłaby 49,5 MW, maksymalna wysokość turbiny z łopatą to 250 m n.p.t., a średnica rotora 200 m.

Pomysł jednak spotkał się z ostrym sprzeciwem części mieszkańców Ortela Królewskiego I i II. 

Do urzędu gminy wpłynęło 51 pism, w których mieszkańcy wyrazili sprzeciwi budowie farm z Ortela Królewskiego II i 115 z Ortela Królewskiego I.
 

Na sesji rady gminy, która odbyła się  24 września burmistrz Piszczaca poinformował, że do urzędu gminy wpłynęły pisma mieszkańców Ortela Królewskiego I i Ortela Królewskiego II oraz 62 pisma od mieszkańców Kościeniewicz i Zalutynia, gdzie sięgałaby w pewnym stopniu strefa oddziaływania farmy. Wszystkie wyrażające sprzeciw planowanej budowie. 
 

W związku z tym samorząd wycofał się z wcześniej branych pod uwagę lokalizacji

– Myślę, że w tej sytuacji dyskusja o budowie farm w tych lokalizacjach jest bezzasadna – mówił na sesji Kamil Kożuchowski. Mimo to mieszkańcy dopytywali o inwestycję.

 – Jestem mieszkanką Połosek. Dołączyłam dziś pismo ze sprzeciwem od 102 mieszkańców Połosek. O spotkaniach w tej sprawie wiedziało niewiele osób – mówiła pani Maria. – Kosultacje prowadziliśmy do 31 sierpnia i w tym czasie do urzędu nie wpłynął żaden wniosek. Poza tym zorganizowaliśmy tam 2 spotkania, na które przyszło niewiele osób. Opowiadałem mieszkańcom o tej inwestycji. Prosiłem o to, że jeśli mieszkańcy są przeciwni, żeby składali w tej sprawie wnioski do urzędu. To samo mówiłem też w Trojanowie. Mieszkańcy byli dobrze poinformowani o terminie spotkań, w tradycyjny sposób, ale przecież są też inne ścieżki komunikacji, chociażby media społecznościowe  – ripostował burmistrz. 
 

Mieszkanka Ortela, pani Katarzyna dopytywała z kolei, czy samorząd odstępuje w ogóle od realizacji budowy farmy wiatrowej na terenie gminy Piszczac czy tylko rezygnuje z wcześniej wskazanej lokalizacji. – Dalej nie procedujemy tej lokalizacji turbin wiatrowych. Wycofujemy się. Mówię o Ortelu Królewskim I i II. Procedurę rozpoczęliśmy uchwałą intencyjną – mówił burmistrz. 

Połoski  i Trojanów jako druga lokalizacja

Jego zastępca, Bogusław Korzeniewski tłumaczył, że to koniec całego procesu administracyjnego. Natomista do dalszej analizy pozostaje obszar: Połoski, Trojanów czyli druga lokalizacja. 

– Jeżeli będą brane pod uwagę Połoski, to będzie nowa uchwała, bo tu następuje zasadnicza zmiana merytoryczna uchwały – tłumaczył Bogusław Korzeniewski. 
 Na sesji nie zabrakło też podziękowania dla burmistrza. – Dziękujemy, że pan uwzględnił wnioski mieszkańców osady posiadających interes prawny w miejscowości Ortel Królewski I i Ortel Królewski II. Wnioski zostały złożone w formie pisemnej, ja również taki wniosek złożyłam. Oczekujemy pisemnej odpowiedzi, pisemnej formy załatwienia tej sprawy – mówiła mieszkanka Ortela, Lucyna. – Zostanie sporządzone sprawozdanie z konsultacji społecznych i myślę, że to będzie stosowny dokument, który zaspokoi oczekiwania mieszkańców – odpowiedział burmistrz. 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama