Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 04:22
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Wszystkich Świętych 2024. Sprawdź, ile zapłacimy za znicze i chryzantemy

1 listopada miliony Polaków odwiedzą groby bliskich. Powinni jednak przygotować się na spore wydatki. Za chryzantemy zapłacimy nawet o 20 proc. więcej niż rok temu.
Wszystkich Świętych 2024. Sprawdź, ile zapłacimy za znicze i chryzantemy
Natomiast ceny wrzosów – coraz popularniejszych kwiatów, który przynosimy na groby – kształtują się od 8 do 14 zł

Autor: Canva

Jak co roku, sprzedawcy przewidują wzrost cen – zarówno chryzantem, jak i zniczy. Polacy wydają na te produkty łącznie nawet miliard złotych: 700 mln zł na znicze oraz 300 mln zł na kwiaty. W 2024 roku ta tendencja pewnie się utrzyma.

Ceny kwiatów są znacznie wyższe niż rok temu

W tym roku za chryzantemy zapłacimy nawet 20 proc. więcej niż przed rokiem. Ceny największych okazów mogą sięgać nawet 30 zł. Obecnie duże chryzantemy kosztują 22-25 zł, a mniejsze są dostępne za około 18 zł. To oczywiście ceny uśrednione, bo różnią się w zależności od regiony czy wielkości miasta.

Natomiast ceny wrzosów – coraz popularniejszych kwiatów, który przynosimy na groby – kształtują się od 8 do 14 zł.

Znicze nawet po 70 zł, zależnie od materiału i wkładu

Drożeją również znicze. Na targowiskach najtańsze jednorazowe lampki kosztują obecnie około 6 zł, czyli o 50 gr więcej niż w zeszłym roku. W marketach i dyskontach ceny zaczynają się od 3 zł, natomiast za bardziej ozdobne modele trzeba zapłacić nawet 70 zł. 

Najpopularniejsze są znicze z wymiennymi wkładami – 3-dniowe wkłady kosztują około 4 zł, a najtańsze – palące się jeden dzień – można kupić na targowisku już za 2,5 zł.

Ile trzeba dać za wiązankę ze sztucznych kwiatów?

Wielu klientów zwraca uwagę na to, żeby sztuczne kwiaty jak najwierniej odwzorowywały naturalne rośliny. I chociaż na rynku mamy wiele produktów, to wcale nie tak łatwo znaleźć te, które spełnią takie oczekiwania.

W marketach ceny sztucznych wiązanek wahają się od 20 do nawet 100 zł, w zależności od wielkości i jakości wykonania. 

Drożej jest w kwiaciarniach. Tam cena zależy od tego, ile kwiatów dobierzemy do wiązanki.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama