Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 04:16
Reklama
Reklama

Czyszczenie grobu na zmówienie. Ile za to trzeba zapłacić?

W tych dniach zainteresowanie takimi ofertami przybrało na sile. Powód jest oczywisty: zbliżający się 1 listopad, czyli Wszystkich Świętych i Święto Zmarłych.
Czyszczenie grobu na zmówienie. Ile za to trzeba zapłacić?
Zainteresowanie takimi ofertami właśnie przybrało na sile. To z powodu zbliżającego się 1 listopada

Autor: Canva

Wynajęcie kogoś, żeby przed Wszystkimi Świętymi zajął się grobem naszego bliskiego, to w Polsce coraz popularniejsze rozwiązanie. Jeszcze kilkanaście lat temu tego rodzaju usługi były nowością i mogły dziwić. 

Teraz pomocy przy czyszczeniu grobu szukają nie tylko osoby starsze, ale także mieszkające daleko od cmentarza, na którym pochowana jest rodzina. Takie sprzątanie na odległość jest najprostszym rozwiązaniem.

Usługi sprzedają i firmy, i osoby prywatne

W sieci można znaleźć oferty zarówno osób prywatnych, jak i firm, które za ustaloną opłatą zajmą się grobem. I nie chcą za to jakichś dużych pieniędzy. 

Jedna z takich firm wycenia swoje usługi od 105 do 185 zł. W najtańszym, bo najskromniejszym pakiecie są: usunięcie starych zniczy i zwiędłych kwiatów, obmiatanie nagrobka i uporządkowanie terenu wokół niego.

W przypadku najdroższej opcji jest jeszcze mycie i impregnowanie nagrobka. W każdym przypadku firma przesyła potem klientowi zdjęcia z wykonanych prac.

Cena zależy od tego, jakie prace zlecimy

Na jednym z portali ogłoszeniowych tego typu ofert jest mnóstwo. A stawki bardzo różne – w zależności od miasta.

Jedna z osób, która proponuje swoje usługi, bierze od 120 do 180 zł. Cenę dyktuje zlecony zakresu prac. Dodatkowo może także postawić świeże kwiaty i zapalić znicze. Ale uwaga, cena wiązanek i lampionów jest doliczana do rachunków.

Inna oferta. Tym razem cena zależy nie tylko od zamówionych prac, ale także od rodzaju nagrobka:

  • grób pojedynczy: 129 zł (159 zł lastryko),
  • grób podwójny: 149 zł (189 zł lastryko),
  • grobowiec: 189 zł (239 zł lastryko).
Trzeba uważać

Nie zawsze podawana jest cena za usługę, ale stawka godzinowa. Zazwyczaj to 100-120 zł za godzinę. Można jednak znaleźć także tańsze oferty. 

Niektórzy ogłoszeniodawcy chcą 10 zł. Cena wyjątkowo atrakcyjna, tyle że nie do końca prawdziwa. Bo te 10 zł znajduje się tylko w tytule oferty. Gdy poznamy ją bliżej, okaże się, że 10 zł rośnie do 120 zł. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Clark Griswald 30.10.2024 09:25
"Za darmo" to najuczciwsza cena. Ewentualnie za buk zapłać.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama