Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 16:31
Reklama
Reklama

Radzyń Podlaski. Będą milionowe cięcia w budżecie

O 10 mln zł więcej, niż może dać magistrat, chcą na swoje utrzymanie w przyszłym roku jednostki mu podległe. Na 30 mln zł oczekiwania co do inwestycji w mieście złożyli mieszkańcy i radni.
Radzyń Podlaski. Będą milionowe cięcia w budżecie
– Po zebraniu planów od jednostek ich budżety łącznie przekraczają nasze możliwości o 10 mln zł. Musimy siąść do poważnych rozmów z kierownikami i umówić się, że mamy tyle pieniędzy i więcej nie będzie – zapowiada Jakub Jakubowski.

Źródło: archiwum

Urzędnicy radzyńskiego magistratu konstruują właśnie budżet na przyszły rok. Burmistrz już zapowiada cięcia, bo zapotrzebowanie daleko przekracza możliwości ratusza. 

- Kierownicy jednostek przygotowują plan budżetowy na kolejny rok. Ten plan trafia do burmistrza i skarbnika i sprawdzamy na ile suma tych planów z jednostek podległych miastu zgadza się z sumą pieniędzy, jakimi dysponujemy dzięki wpływom z ministerstw, z podatków, z opłat, z obligacji które emitujemy czy wreszcie z kredytów. Albo nam tych pieniędzy wystarczy i możemy zaakceptować te plany finansowe, albo nie – wyjaśnia Jakub Jakubowski i dodaje, ze już wiadomo, że w przyszłym roku pieniędzy w budżecie, na pokrycie wszystkich zgłoszonych potrzeb nie będzie. – Po zebraniu planów od jednostek ich budżety łącznie przekraczają nasze możliwości o 10 mln zł. Musimy siąść do poważnych rozmów z kierownikami i umówić się, że mamy tyle pieniędzy i więcej nie będzie – zapowiada Jakubowski.

Takie postawienie sprawy może być nowością, bo do tej pory praktyka konstruowania wydatków na działalność jednostek podległych wyglądać miała inaczej. 

- W poprzednich latach , gdy pani skarbnik widziała, że te plany jednostek są zbyt obszerne, ucinała te kwoty. Za tym powinny iść aktualizacje planów budżetowych jednostek, ale tych nie było. Dochodziło więc do takiego rozpasania, które skutkuje obecnym deficytem – mówi Jakubowski.  - Wiem, że jakieś pieniądze z budżetu państwa do nas przyjdą, ale wiem też, że nie będą to pieniądze, które zabezpieczą cały deficyt. Będziemy musieli na poczet tego deficytu zaciągnąć kredyt. 

A za rogiem na wpisanie do przyszłorocznego budżetu czeka cała lista wniosków inwestycyjnych

– Opiewają one na ok.30 mln zł. To będzie wielkie wyzwanie gdy z radnymi będziemy decydować, co będziemy realizować w przyszłym roku. To będzie długa i trudna rozmowa – przyznaje Jakub Jakubowski. 

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mdkdkd 07.11.2024 18:25
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!!

ktos 08.11.2024 10:54
stadion wybużyc postawić kontenery mieszkalne dla uchodzcow od lujaszenki

ktoś 07.11.2024 15:13
jasne... tłumaczyć się można..... nic nie zrobię bo nie mam kasy.... Przed wyborami nie znał sytuacji miasta?

Radzyń 07.11.2024 17:42
ktoś 07.11.2024 15:13
jasne... tłumaczyć się można..... nic nie zrobię bo nie mam kasy.... Przed wyborami nie znał sytuacji miasta?
Z treści nie wynika, że nic nie zrobi tylko, że pieniędzy nie starczy na wszystkie zachcianki.

zeliwny 08.11.2024 11:07
on nie rozumie co czyta,tak to jest ,jak ma się ukonczone 6 klas podstawowki

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama