Jak informuje asp. szt. Marcin Józwik, z KPP w Łukowie, tym razem ofiarą oszustów padła 34-letnia łukowianka. - Pokrzywdzona poinformowała mundurowych, że skontaktował się z nią telefonicznie mężczyzna, przedstawiający się jako pracownik jednego z banków. Twierdził, że na jej dane został złożony wniosek kredytowy, który należy zweryfikować. Kobieta stwierdziła, że nie jest klientem tego banku, że w innym posiada swoje konto. Wówczas dowiedziała się, że najprawdopodobniej to z jej banku „wyciekły” dane umożliwiające zaciągnięcie kredytu - mówi oficer prasowy.
Dodaje, że w międzyczasie 34-latka otrzymała sms-a z imieniem, nazwiskiem i numerem pracownicy centrali „jej” banku. Już po chwili zadzwoniła do niej ta kobieta. Instruując ją o konieczności zabezpieczeń, przełączyła rozmowę do działu technicznego. - Pracownik tej komórki bankowej mówił, że dla bezpieczeństwa finansów 34-latka ma zrealizować „zdublowany przelew”. Zapewniał przy tym, że natychmiast automatycznie cała kwota zostanie zwrócona na jej konto. Nie podejrzewając podstępu 34-latka zrealizowała dwa przelewy na wskazane jej konto. Niestety wpłacone tam prawie 10 tysięcy złotych nie wróciły na jej konto. Wówczas 34-latka domyśliła się, że padła ofiarą oszustów i zgłosiła sprawę policjantom - przekazuje asp. szt. Marcin Józwik.
- Kolejny raz apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie jakichkolwiek usług finansowych lub bankowych. Uważajmy również na przestępców, którzy podszywają się pod pracowników banku. Jeżeli dzwoni do ciebie osoba, która twierdzi, że pracuje w banku i przekonuje, że ktoś próbował zalogować się na twoje konto, zlecił z twojego konta przelew lub próbował wziąć pożyczkę na twoje dane, namawia do wzięcia kredytu i przekonuje, że bierzesz udział w tajnej akcji, bądź ostrożny, bo to może być próba oszustwa. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości podczas rozmowy z osobą, która podaje się za pracownika banku, koniecznie rozłącz się i osobiście lub telefonicznie skontaktuj się ze swoim bankiem - przestrzega asp. szt. Marcin Józwik.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze