Dochód budżetu gminy Drelów wyniósł w budżecie 48 009 290 zł, wydatki stanowią 52 457 905 zł, a deficyt wynosi 4 448 615 zł.
Ten rok będzie obfity w inwestycje w gminie Drelów.
- Głównie stawiamy na remonty dróg, mamy na ten cel pieniądze z programu Polski Ład. Za kilka dni będziemy ogłaszać przetarg na budowę pięciu odcinków dróg o wartości ok. 9 mln zł. To będzie największa inwestycja, która będzie rozpoczęta w tym roku i zrealizowana również w tym roku. Będzie przebudowywana droga łącząca drogę wojewódzką 813 w kierunku Komarówki Podlaskiej z drogą powiatową prowadzącą do Kwasówki, tak zwana Łysa Góra. Powstanie odcinek liczący ponad 2,5 km drogi asfaltowej - mówi wójt Piotr Kazimierski.
Ważne przebudowy dróg
Budowana będzie też droga w Wólce Łózeckiej prowadząca do Augustówki, na odcinku ponad 1 km oraz droga na trasie Drelów - Łózki na odcinku ponad 1 km, droga w Kwasówce na odcinku ponad 1 km, a także druga droga w Kwasówce, na odcinku ponad 500 metrów. - Drogi będą budowane od podstaw, od wykonania podbudowy z kruszywa, poprzez położenie dwóch warstw nawierzchni asfaltowej. Utwardzone będą też pobocza, zostaną wykonane też wjazdy. To bardzo znacząca inwestycja, z której bardzo się cieszę. Dofinansowanie z Polskiego Ładu wynosi 95 proc. całości inwestycji - przekazuje wójt.
Gmina czeka na rozstrzygnięcie konkursu na dofinansowanie budowy oczyszczalni ścieków w Drelowie.
- Niezależnie od tego budowę oczyszczalni rozpoczniemy, wartość robót to ok. 5 mln zł. Mamy też dofinansowanie z poprzednich lat na budowę kanalizacji w Drelowie, na co wydamy ok. 2, 5 mln zł - mówi Piotr Kazimierski. Przy szkole podstawowej w Drelowie powstanie boisko wielofunkcyjne. - Mamy potwierdzenie, że na ten cel otrzymamy dofinansowanie z funduszy rządowych, stąd inwestycja zakończy się do stycznia roku następnego. Wartość tej inwestycji to 2,5 mln zł, przy 50 proc. dofinansowania - mówi wójt.
Gmina ubiega się też o dofinansowanie do remontów domów ludowych w Łózkach i Kwasówce oraz modernizację ujęć wody w Drelowie i Szóstce poprzez wyposażenie ich w dodatkowe zbiorniki do gromadzenia wody. - Te zadania będą zrealizowane, jeśli otrzymamy na nie dofinansowanie. Mamy też do wydania 600 tys. zł z funduszy sołeckich, które zostaną przeznaczone na remonty domów ludowych i dróg - wyjaśnia.
By osiedlali się młodzi
Wójt podkreśla, że w tym roku budżet jest wyjątkowo wysoki. - Ponad 40 proc. budżetu w tym roku przeznaczamy na inwestycje. To dobry wynik. Jeśli każdego roku moglibyśmy przeznaczać 40 proc. na inwestycje, to byłoby to dla mnie bardzo satysfakcjonujące. Wynik robią pieniądze z Polskiego Ładu, bo to 95 proc. dofinansowanie powoduje, że niewiele własnych funduszy angażujemy. Możemy dzięki temu pozwolić sobie na znaczne inwestycje - zaznacza wójt. Liczy, że w kolejnych latach pojawią się kolejne rządowe programy, równie wysoko dofinansowujące inwestycje.
- Infrastruktura, którą poprawiamy, ułatwia nie tylko komunikację, ale też uatrakcyjnia osadniczo nasze tereny. Zależy mi, żeby lokowali się tutaj przedsiębiorcy, a z tego tytułu żyło się wszystkim lepiej. Chciałbym, by jak najwięcej osób pozostawało na naszym terenie. Gmina przez ostatnie kilkanaście lat straciła jedynie 4 proc. mieszkańców, jednak to nie jest tragedia, bo są gminy, które straciły po kilkanaście procent mieszkańców. Utrzymujemy się na poziomie 5 tys. 300 mieszkańców z niewielkimi wahaniami, a chciałbym żeby w tej kwestii nic się nie zmieniło, a wręcz poprawiło - mówi wójt.
Wskazuje, że naprawione drogi to też większe bezpieczeństwo. - Im lepszy będzie dojazd do szkół, tym bardziej nasza gmina będzie atrakcyjna - zaznacza. Ważna jest też infrastruktura sportowa jak budowa boiska. - Zależy mi, żeby gmina była dobrze postrzegana przez młodych ludzi, którzy wybiorą ją do osiedlenia się. Każda nowa rodzina to miejsca pracy, to podatki, które wracają do gminy - podkreśla.
Napisz komentarz
Komentarze