Już w 2022 roku poprzedni burmistrz Jerzy Rębek omawiając przeznaczenie restaurowanego pałacu wspominał: - Swoją siedzibę w pałacu będą też mieli harcerze i klub seniora.
Niespełnione obietnice
Stowarzyszenia senioralne mocno się tej zapowiedzi chwyciły, licząc na to, że jak pałac Potockich po pracach wykonanych w korpusie głównym, zostanie oddany do użytku, znajdą w nim swoje siedziby. Szybko okazało się jednak, że jest z tym problem. Zaraz po objęciu stanowiska w ratuszu, obecny burmistrz Jakub Jakubowski przyznawał, że przychodzą do niego seniorzy ze skargą, że nie dostali obiecanego im w pałacu lokalu. – Mówią, że poprzedni burmistrz ich oszukał. Prowadzał ich po pałacu, pokazywał konkretne pomieszczenia i obiecywał konkretny lokal. Kiedy seniorzy przyszli do tego lokalu okazało się, że był on obiecany innym podmiotom, które dostały już klucze. Ci ludzie przyszli do mnie ze łzami w oczach i prosili, żebym ja ich tak nie oszukał jak poprzedni burmistrz – relacjonował sytuację miesiąc po zaprzysiężeniu Jakub Jakubowski.
Lokal dla seniorów w przestrzeni pałacu musiał się znaleźć, ale problem polegał na tym, że w zabytku jest wiele dużych pomieszczeń, na które nie ma konkretnych pomysłów, a małych niewiele. Tymczasem właśnie na te małe przestrzenie było najwięcej chętnych. - Umówiliśmy się z seniorami, że do końca czerwca postaramy się zaspokoić ich potrzeby – obiecywał wiosną ubiegłego roku burmistrz.
Klub seniora ma pomóc
Dziś stowarzyszenia seniorskie w pałacu mają swoje przestrzenie. Miasto widzi jednak, że z ich zagospodarowaniem jest problem. – Seniorzy mają swoje miejsce spotkań w skrzydle wschodnim pałacu. Cała ta przestrzeń jest jednak niezorganizowana. W częściach wspólnych nie ma siedzisk, wieszaków na kurtki. Nikt się nie zajmuje pod kątem takiego gospodarzenia tą przestrzenią. Organizacje, które tam spotykają się czasem epizodycznie, nie organizują się również w kwestii sprzątania czy gospodarowania ta przestrzenią – przyznaje dziś burmistrz Jakubowski.
Miasto ma pomysł jak temu zaradzić, by część pałacu oddana do dyspozycji seniorom zachęcała do odwiedzin i wspólnego spędzania czasu. Urzędnicy złożyli wniosek do rządowego programu Senior+, na zadanie wycenione na 200 tys. zł. Jeśli wniosek zostanie przyjęty, to miasto otrzyma 160 tys. zł dotacji. Pieniądze pójdą na stworzenie w przestrzeni przekazanej seniorom Klubu Seniora.
- Chcemy zorganizować tym, którzy tam są przestrzeń do działania, animować tam spotkania dla organizacji ale i przyciągnąć innych seniorów. Za naszym zaangażowaniem pójdzie organizacja wspólnej przestrzeni, sprzątanie i dbanie o te pomieszczenia, by było tam przytulnie i z klimatem – wyjaśnia Jakub Jakubowski.
Liczy na to, że pałacowa przestrzeń dla seniorów, zorganizowana od nowa zachęci do odwiedzin więcej mieszkańców Radzynia. W mieście, jak pokazują wskaźniki demograficzne, jedna trzecia mieszkańców, to dziś seniorzy.
Z planem na Klub Seniora współgra też jedno z działań, jakie miasto chce realizować w ramach koncepcji „Razem w przyszłość”. Na sfinansowanie projektu złożyło niedawno wniosek do Szwajcarsko-Polskiego Programu Rozwoju Miast. Działanie dedykowane seniorom zapisano w tej koncepcji pod hasłem „Trzecie skrzydło”. Jego celem jest stworzenie miejsca integracji społecznej dla seniorów, które zapewni wsparcie i przeciwdziała samotności.
Napisz komentarz
Komentarze