Wokalnie i tanecznie zaprezentowały się dzieci i młodzież z Terespola, m.in. z zespołu Flesh i uczestniczące w zajęciach muzycznych MCKSiR. Zagrał też Mateusz Łopaciuk z gitarzystą Jackiem Wojcieszukiem.
- Licytacje przebiegły nad wyraz dobrze, zebraliśmy 7300 zł. Wystąpiły dwa zespoły młodzieżowe, określane jako Sztywne Sigmy, to Escape From Reality i Sonic Explosion. W piątek bawiliśmy się do godz. 23.00. Sprzedaliśmy wszystkie fanty, a było ok. 30 darczyńców - mówi Łukasz Pogorzelski szef sztabu WOŚP w Terespolu.
W niedzielę kwestowało 38 wolontariuszy, którzy zbierali datki na terenie miasta i okolicznych miejscowości m.in. w Małaszewiczach i Zalesiu.
- Wspierał nas terespolski klub morsów, ale też OSP Terespol i Dobryń. Brakuje nam Kasi Polaczuk, która odeszła w zeszłym roku, a która była szefową sztabu WOŚP przez wiele lat. Jej ducha czuwa nad nami. To widać i czuć - zaznacza Łukasz Pogorzelski.
Wojciech Mitura zasponsorował wolontariuszom pizzę, a pączki małżeństwo Wojtek i Patrycja Pawłowscy. - Ludzie włączający się w akcję byli bardzo życzliwi, miło nas przyjmowali - przekazuje Łukasz Pogorzelski.
Dodaje, że najwyżej zostały wylicytowane maskotki od burmistrza i sekretarza miasta oraz wycieczka do Sejmu z posłanką Małgorzatą Gromadzką, którą ufundował Wojciech Mitura przewodniczący rady powiatu bialskiego. Sprzedana została też pacynka Jurka Owsiaka zrobiona na szydełku, kolacja dla zakochanych w Galerii Smaków, obrazy Alicji Tarasiuk, wyroby jubilerskie Stanisławy Dac.
Napisz komentarz
Komentarze