Remis z trzecioligowcem, dwóch nowych zawodników.

Lewart Lubartów - Orlęta Radzyń Podlaski 2:2 (1:0)

Bramki:  Knap 28, Kuchta 85 – Korolczuk 51, Obroślak 73.

Lewart: PPodleśny- Drozd, Chyła, Testowany I, Gęca, Wolski, Myśliwiecki, Kompanicki, Hanuszek, Żelisko, Knap oraz Belka, Kunaszyk, Niewęgłowski, Testowany II, Wójcik, Nojszewski, Kuchta, Socha, Paluch

Orlęta: Nowak - Szatała, Pendel, Miszta, J. Rycaj, Korolczuk, Obroślak, Pęcak, Mróz, D. Rycaj, Cudowski oraz Nowacki, Testowany, Siudaj, Borysiuk, Szczepaniak, Korolczuk, Daniłosio, Obroślak, Pęcak, K. Rycaj, Lewczuk.

Krzysztof Cudowski i Karol Pendel zostali nowymi zawodnikami Orląt Radzyń Podlaski. Krzysztof to dwudziestoczteroletni napastnik, jest wychowankiem Talentu Białystok a ostatni sezon spędził w trzecioligowych Wigrach Suwałki. Łącznie na tym poziomie rozgrywek wystąpił w 50 spotkaniach i zdobył 8 bramek. Karol urodził się w 2004 roku i występuje jako środkowy obrońca. Pochodzi z Chełma i w sezonie 2023/2024 zaliczył 21 występów w III lidze. W ubiegłej rundzie grał w drugiej drużynie Chełmianki.

W pierwszej połowie optyczną przewagę mieli goście. Jednak jedyną bramkę w tej części gry zdobyli gospodarze. W 28 minucie Jakub Knap z bliska pokonał Huberta Nowaka. W 40 minucie Szymon Gęca nieprzepisowo powstrzymał przed polem karnym Jana Mroza wychodzącego sam na sam z bramkarzem. Sędzia pokazał mu za to czerwoną kartkę. W 51 minucie strzałem głową do wyrównania doprowadza Arkadiusz Korolczuk. Dwanaście minut później w polu karnym został sfaulowany Karol Rycaj. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „jedenasty metr”. Karnego pewnie wykorzystał Marcel Obroślak. Na pięć minut przed końcem meczu gospodarzom za sprawą Igora Kuchty udało się wyrównać. - Mamy dwóch nowych zawodników, których chętnie widzimy w składzie. Jest jeszcze trzeci testowany i możliwe, że też z nami zostanie. Kolejny sparing – kolejne doświadczenia. Było bardzo zimno, co miało wpływ na grę, ale nie powinno dziwić ostatecznie mamy luty. Próbowaliśmy różnych ustawień personalnych. Każdy dostał szanse gry. Mamy trochę problemów zdrowotnych na szczęście do sparingu nie mógł przystąpić tylko Patryk Malec – podsumował Robert Chmura, trener Orląt. Orlęta za tydzień zagrają w Chełmie z Chełmianką o godzinie 11:00.