Na początku tego roku wojewoda ogłosił listę dróg, które rząd dofinansuje w tym roku w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Na liście przyjętych do realizacji wniosków, znalazł się również ten z powiatu radzyńskiego. Samorząd może liczyć na prawie 12,5 mln zł dofinansowania do zadania na drodze Kąkolewnica – Brzozowica Duża. Całość zadania oszacowano na 17 mln 813 tys. zł, a realizowane ma być do maja 2027 roku.
Rok temu zaliczyli wpadkę
Odcinek Kąkolewnica – Brzozowica Duża starał się o dofinansowanie z rządowego funduszu po raz drugi. Pod koniec 2023 roku samorząd otrzymał już dotację z tego samego funduszu na ten odcinek. Niestety wówczas do jej wykorzystania nie doszło. Gdy w listopadzie 2023 roku starosta odbierał w urzędzie wojewódzkim promesę, mówił: – W planach jest zrobienie pięknej drogi o szerokości 6 metrów z pasem bitumicznym półtorametrowym i podświetlanymi przejściami dla pieszych – omawiał inwestycję starosta Szczepan Niebrzegowski.
Niestety już w połowie grudnia 2023 r. okazało się, że pieniędzy na odcinek Kąkolewnica – Brzozowica i Ustrzesz przez Lisiowólkę do Ostrówek, w wysokości 23 mln zł, powiat nie otrzyma.
- Podpisałem umowę z wojewodą 14 listopada. Umowa była parafowana w naszym urzędzie dzień później. Nasi pracownicy wywnioskowali, że dla nich terminem wiążącym do otwarcia przetargu jest więc miesiąc od 15 listopada, a nie 14. 15 grudnia poinformowani zostaliśmy, że termin minął. U nas procedury przetargowe odbywają się bądź w Zarządzie Dróg Powiatowych lub w wydziale inwestycji. Pojawił się błąd pracowników, gdzie o jeden dzień przekroczyli termin ogłoszenia przetargu – informował starosta i mówił wówczas o najczarniejszym dniu w czasie jego urzędowania.
Zarząd powiatu zapowiadał, że wnioski na drogi składać będzie w kolejnych naborach. W tym roku okazało się, że z sukcesem, bo pieniądze na odcinek Kąkolewnica – Polskowola – Brzozowica Duża znów udało się pozyskać. Radny Paweł Komoń, przypomniał jednak sytuację z 2023 roku, dociekając czy powiat tym razem zachował przezorność. - Czy mając na uwadze tamtą sytuację wdrożone są jakieś procedury, by powiat nie musiał oddawać pozyskanego dofinansowania? – dopytywał.
Starosta dziś ma już inny ogląd sytuacji z końca 2023 roku.
- Myślę, że opatrzność czuwała nad nami. Gdyby w tamtym roku wszystko poszło zgodnie z kalendarzem, dziś bylibyśmy na ukończeniu naszej inwestycji i pytanie – jak byśmy zrealizowali umowę, gdy wiadukt w ramach Via Carpatia nie jest w ogóle robiony, a firma, która ma go wykonać nie ma nawet ZRID na to przedsięwzięcie. Myślę więc, że nie otrzymanie pieniędzy w ubiegłym roku było mniejszym bólem, niż ewentualne oddawanie pieniędzy, które już by się wydało, a takie ryzyko wówczas by było – stwierdził Szczepan Niebrzegowski.
Ogłaszają przetarg
W lutym na sesji nadzwyczajnej radni dokonali zmian w budżecie, które pozwolą na wdrożenie inwestycji na odcinku Kąkolewnica – Polskowola – Brzozowica Duża. - Ta inwestycja jest o wartości kosztorysowej 17 mln 813 tys. zł a z RFRD otrzymaliśmy dofinansowanie 12 mln 469 tys. zł. Pozostałą kwotę planujemy sfinansować w formule 50 na 50, gdzie powiat radzyński i gmina Kąkolewnica dołożą po 2 mln 672 tys. zł – wyłuszczał starosta. - Mamy już na piśmie deklarację intencyjną gminy, o chęci wspólnego sfinansowania tej inwestycji.
Starosta podkreślił, że dotacja dla powiatu radzyńskiego jest jedną z największych, jaka w tej edycji programu przyznano samorządom. Powiat nie będzie z nią zwlekał.
- W tym tygodniu przystępujemy do procedury przetargowej, przeprowadzi ją wydział inwestycji i rozwoju starostwa. Doświadczenie wielu lat pokazuje, że z przyczyn finansowych lepiej to zrobić w miarę wcześniej – zaznacza Niebrzegowski. - W tym roku koszt planowany inwestycji to 7 mln 130 tys. zł. Z uwagi na to, że od wojewody otrzymamy 6 mln 889 tys. zł , to w tegorocznym budżecie musimy mieć kwotę 240 tys. 810 zł. Kluczowe koszty tej inwestycji po stronie powiatu jak i gminy będą w przyszłym roku. Wydatek gminy Kąkolewnica zaplanowaliśmy wprawdzie na rok przyszły, ale jesteśmy tu elastyczni. Jeśli będzie taka wola po stronie gminy, by ich wydatek rozłożyć na lata 2026-27 to myślę, że będziemy tutaj też życzliwie nastawieni.
Uniknąć kolizji
Inwestycję rozpisano nie bez przyczyny na dwa lata. - Była ona pierwotnie planowana jako inwestycja roczna, ale z uwagi na kolizję jaka powstała między naszą inwestycją, a inwestycją Via Carpatia na tym terenie, uznaliśmy że bezpieczniej będzie zgłosić ją jako inwestycje dwuletnią – wyjaśnia starosta i przyznaje, że choć zarząd powiatu starał się tu zachować ostrożność w doborze terminów, to nie jest powiedziane, że nie będzie problemów. - Chciałbym, żeby rada powiatu miała świadomość, że mając dwa lata na wykonanie teraz, gdy firma realizująca Via Carpatia, nie ma jeszcze ZRID, też jesteśmy w sytuacji trudnej. Mieliśmy kilka spotkań z wykonawcami Via Carpatia i ustaliliśmy, że oni wiadukt w ramach swojej inwestycji na terenie gminy Kąkolewnica będą traktowali priorytetowo. My do momentu zrobienia przez nich wiaduktu, możemy wyłącznie wejść z robotami za wiaduktem w stronę Brzozowicy Dużej, a przed wiaduktem odcinek około 1300 metrów, gdybyśmy zrobili, to po prostu wyjechałby nam na kolach. Sytuacja nie jest idealna – przyznaje starosta.
Teraz powiat czeka na podpisanie umowy z wojewodą na przyznaną z RFRD dotację. - W momencie, gdy umowa będzie gotowa do podpisania, dostaniemy sygnał i jedziemy. Przetarg, który ogłosimy w tym tygodniu, to związanie firmy umową, na określony czas i my nie możemy podpisać z wyłonionym wykonawcą umowy przed podpisaniem umowy z wojewodą. Natomiast w dokumentach przetargowych zapiszemy klauzule, że można przetarg unieważnić w konkretnych przypadkach – wyjaśniał radnym procedury starosta Niebrzegowski.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze