Aby otrzymać środki unijne na pomoc tym kryzysowym obszarom, samorządy muszą przygotować Lokalne Programy Rewitalizacji. Województwo Lubelskie realizuje projekt Ministerstwa Rozwoju, który polega na wsparciu gmin w opracowaniu albo aktualizacji takich programów. Jego wartość to ponad 6,8 mln zł. Współfinansuje go Unia Europejska z Programu Pomoc Techniczna 2014-2020.
Opracowane dokumenty lokalnych programów rewitalizacji będą koniecznością w sytuacji, gdy gmina zainteresuje się aplikowaniem po fundusze na rewitalizację, m.in. z programu regionalnego 2014-2020. – W programie regionalnym Województwa Lubelskiego na rewitalizację zdegradowanych części miast i wsi zarezerwowaliśmy ponad 100 mln euro. Kolejne 180 mln euro przewidzieliśmy na dodatkowe wsparcie społeczne, związane z rewitalizacją – zapowiada Sławomir Sosnowski, Marszałek Województwa Lubelskiego.
Dla kogo wsparcie
31 sierpnia 2015 roku Zarząd Województwa Lubelskiego ogłosił konkurs dotacji na opracowanie lub aktualizację programów rewitalizacji. W sumie do gmin trafiło ok. 1 mln zł. W poprzednich dwóch edycjach mogły startować tylko gminy miejskie i wiejsko-miejskie. Łącznie do urzędu marszałkowskiego wpłynęło 45 wniosków. W czerwcu ZWL przyznał dotacje dla 38 z nich. Pieniądze otrzymały m.in.: Frampol, Puławy, Radzyń Podlaski, Biała Podlaska, Chełm, Zamość, Lublin, Hrubieszów i Opole Lubelskie.
Dzięki zabiegom władz województwa i przychylności Ministerstwa Rozwoju, w konkursie mogły wziąć udział także gminy wiejskie. Ich wnioski przyjmowane były w Departamencie Zarządzania Regionalnym Programem w urzędzie marszałkowskim, od 1 września do 3 października 2016 r. Konkurs ma być rozstrzygnięty jeszcze w tym roku. Wyniki powinny być znane w drugiej połowie grudnia br.
W świetle ustawy o rewitalizacji, wytycznych Ministerstwa Rozwoju w tym zakresie i zgodnie z zapisami polityki spójności UE, rewitalizacja staje się procesem generującym zmiany w znacznie szerszym zakresie, przy udziale wielu podmiotów, także prywatnych. W szczególny sposób angażuje mieszkańców i innych użytkowników obszaru rewitalizacji, motywując ich do inwestowania na własny użytek. Gminy dostrzegają swoją rolę we wspomaganiu inwestorów prywatnych i partnerów społecznych, a to zasadniczo zmienia charakter działań budowlanych. Zapewne mniej będzie dużych inwestycji, w ich miejsce pojawi się więcej mniejszych przedsięwzięć modernizacyjnych. Poprawią one jakość lub zmienią funkcje istniejącej zabudowy oraz jej standardy użytkowe, a przede wszystkim aktywizują lokalne społeczności.
Zamość i Chełm już pracują
Samorządy już rozpoczęły prace nad opracowaniem odpowiednich dokumentów. Do konkursu na rewitalizację Miasto Zamość przystąpiło już w grudniu 2015 r. Po pozytywnym zaopiniowaniu wniosku i podpisaniu umowy, obecnie realizuje projekt „Zamojska Akademia Rewitalizacji”. Jego całkowita wartość wynosi 180 tys. zł, w tym dofinansowanie na poziomie 162 tys. Pierwsze działania zamościan rozpoczną się jeszcze w listopadzie tego roku i potrwają do kwietnia 2017 roku, aż do zakończenia prac nad Lokalnym Programem Rewitalizacji.
– Obecnie zanim nastąpi rewitalizacja tkanki zabytkowej, miasto musi uporać się z rozwiązaniem problemów społecznych, gospodarczych, przestrzenno-funkcjonalnych, technicznych lub środowiskowych. Na początku należy wyznaczyć w mieście obszar, w którym kumuluje się najwięcej problemów z powodu koncentracji negatywnych zjawisk społecznych, w szczególności bezrobocia, ubóstwa, przestępczości, niskiego poziomu edukacji lub kapitału społecznego, a także niewystarczającego poziomu uczestnictwa w życiu publicznym i kulturalnym. Wyznaczenie takiego obszaru nastąpi w wyniku konsultacji społecznych z mieszkańcami i przeprowadzonych badań statystycznych – mówi Tomasz Kossowski, dyrektor Rozwoju Miasta i Funduszy Zewnętrznych UM Zamość.
Następnie obszar ten zostanie zdefiniowany jako zdegradowany, kwalifikujący się do podjęcia kompleksowych przedsięwzięć mających na celu rozwiązanie występujących problemów.
– Działania podjęte na tym obszarze ukierunkowane zostaną na integrowanie społeczności lokalnej, włączanie jej w procesy decyzyjne i wykonawcze, uczenie odpowiedzialności za zagospodarowaną przestrzeń i pobudzanie lokalnej gospodarki. Zwiększenie udziału mieszkańców w podejmowaniu decyzji to główny priorytet w procesie rewitalizacji. Do pracy z nimi lub w tym zakresie zaangażują się organizacje pozarządowe wspierane przez konsultantów zewnętrznych, którzy dostępni będą na czas realizacji projektu w utworzonych Mobilnych Punktach Informacyjno-Konsultacyjnych – dodaje Kossowski.
Posłuchaj wypowiedzi Tomasza Kossowskiego:
W Chełmie realizowany jest projekt pod nazwą „Nowy Chełm”. Miasto pozyskało na ten cel 162 tysiące złotych, tj. 90 proc. dofinansowania kosztów całego projektu. W ramach projektu zostanie opracowana diagnoza społeczno-gospodarcza polegająca na przedstawieniu negatywnych zjawisk oraz lokalnych potencjałów na terenie miasta, które zobrazują kierunek w jakim ma zmierzać proces rewitalizacyjny.
Dokument pomoże wskazać dziedziny, a nawet inwestycje, na które miasto będzie mogło ubiegać się o wsparcie. Powstanie on w oparciu o szerokie konsultacje społeczne, w których to sami mieszkańcy wskazywać będą najpilniejsze potrzeby – mówi Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydenta miasta Chełm.
Wstępnie wyznaczono już obszar wymagający wsparcia. Dotyczy to głównie czterech najstarszych dzielnic Chełma: Starego Miasta, Śródmieścia oraz osiedli Dyrekcja Dolna i Górna. Nie oznacza to, że w programie nie zostaną ujęte również inne rejony miasta. To właśnie opracowany za unijne środki program rewitalizacji ma określić dokładny obszar.
Po rewitalizacji terenów władze widzą szanse na ożywienie społeczno-gospodarcze. Mowa o tworzeniu nowych miejsc pracy i ogólnym rozwoju turystycznym i kulturalnym miasta.
Jak podkreślają władze Zamościa i Chełma, to właśnie bezpośredni udział i zaangażowanie mieszkańców ma przyczynić się do skuteczniejszego procesu rewitalizacji różnych obszarów ich życia.
Napisz komentarz
Komentarze