O tym, że już jej nie po drodze z klubem Prawa i Sprawiedliwości, Łagowskiej poinformowała na piątkowej (25 listopada) sesji Rady Miasta. – Z dniem 25 listopada nie jestem już członkiem klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jestem niezależna. Trudno być w takim klubie, gdzie prawo i sprawiedliwość jest tylko z nazwy. Chcę dodać, że nazwa zobowiązuje do odpowiedniego zachowania i przestrzegania tych zasad i wartości, o których mówił PiS, będąc w opozycji – oświadczyła na sesji Alicja Łagowska.
Niestety, komentarza w tej sprawie radna nie chciała nam udzielić, podkreślając, że wyciągnie konsekwencje, jeśli cokolwiek na ten temat w naszym tygodniku się ukaże. "Słowo Podlasia" jest bowiem jedyną redakcją, z którą Łagowska "z zasady" i konsekwentnie nie chce rozmawiać.
Jednak słowa Łagowskiej o tym, że wystąpienie z klubu było jej własną decyzją, mijają się z relacją przedstawioną przez jej klubowych kolegów. Bo to właśnie oni mieli jednogłośnie zdecydować o wykluczeniu niepokornej radnej z szeregów PiS. A na to złożyły się zachowania Łagowskiej, które odbiegały od klubowych zasad. Jednym z powodów miała być krytyka działań prezydenta, a także nieformalnej koalicji PiS i PO, która funkcjonuje w mieście.
teraz popularne w naszym portalu| Biała Podlaska - głosuj na Miasto Roku
– Jedyny argument, jaki ciągle podaje pani radna, to: "jestem zszokowana". My nie jesteśmy zszokowani. Nie do przyjęcia było negowanie przez nią przebiegu konkursu na dyrektora MOPS-u bez podania żadnych przyczyn. Podobnie sprawa wygląda ze szkolną stołówką i Dianą. Pani radna miała wątpliwości co do tego, jak się postępuje z panią Ładniak. Uchwaliliśmy statut miasta, zatwierdzili go prawnicy wojewody i opublikowali w Dzienniku Urzędowym. Radna napisała skargę do wojewody, że przewodniczący rady ma za dużą władzę. I na poprzedniej sesji trzeba było uchwalić nowelizację – wylicza radny Konarski.
Alicja Łagowska w radzie miasta zasiada od ośmiu lat. Jest jedną z bardziej aktywnych radnych. Wszystko wskazuje na to, że teraz, gdy już jest niezależna, głos na sesjach będzie zabierała jeszcze częściej. Swobodniej punktując działania radnych i władz miasta.
Więcej na ten temat w 48 nr papierowego i elektronicznego wydania "Słowa".
Monika Pawluk
Zobacz również: Sachajko: Bądźcie aktywni, ale nie protestujcie!
Napisz komentarz
Komentarze