Szumnie zapowiadana rewitalizacja parku przy pałacu Potockich oraz tak potrzebny remont ujęcia wody spełzły na niczym. Miasto nie dostało dofinansowania, a własnych pieniędzy nie wystarczy na tak duże inwestycje. Wniosek o dofinansowanie rewitalizacji parku, który samorząd złożył na początku roku, nie przeszedł weryfikacji formalnej.
Jak informuje Urząd Marszałkowski w Lublinie, błędy formalne, takie jak nieuwzględnienie funduszy na promocję czy błędy finansowe w tabelach, skutkowały niespełnieniem obligatoryjnych kryteriów konkursu. Protest, który złożyło miasto, nie został uwzględniony. 21 listopada Komisja Odwoławcza w Urzędzie Marszałkowskim w Lublinie odrzuciła w całości protest burmistrza. Przepadła milionowa dotacja, którą miasto chciało uzyskać z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Podobny los podzielił wniosek Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych na przebudowę ujęcia wody. Uchwała zarządu województwa dotycząca zatwierdzenia listy wniosków, które otrzymają unijne wsparcie w ramach programu "Gospodarka wodno-ściekowa", została przyjęta na początku listopada. Do oceny merytorycznej trafiło 66 wniosków z województwa lubelskiego, odpadły 3. W tej trójce znalazł się wniosek złożony przez radzyński PUK, który starał się o 3,5 mln zł.
Burmistrz Jerzy Rębek nie zgadza się z decyzjami urzędników marszałka i wkracza na drogę sądową. O tym, czy wnioski powinny zostać dopuszczone do oceny merytorycznej, rozstrzygnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia nr 49.
Anna Kowalska
Napisz komentarz
Komentarze