Pożar ich domu wybuchł w sobotę 7 stycznia po południu. Adam i Małgorzata Szutkowie w tym czasie byli razem z dwójką dzieci w Białej Podlaskiej. – Amelka i Kamil się rozchorowali, byliśmy z nimi u lekarza,. Zdążyliśmy tylko wykupić leki, kiedy zadzwoniła sąsiadka, że nasz dom się pali. Szybko wróciliśmy do domu, ale nie było już czego ratować – wspomina tragiczne chwile pan Adam.
Jako pierwsza na miejsce dotarli strażacy OSP z Kościeniewicz. – Kłęby dymu utrudniały dostęp do ognia. Najbliższy posesji hydrant okazał się nieczynny. Samochody musiały jeździć do wsi. Po pewnym czasie zaczęły zamarzać węże. Akcja trwała ponad cztery godziny - opowiadają strażacy Krzysztof Marchlewski i Wojciech Soćko.
W sumie w gaszeniu pożaru brało udział siedem zastępów. Tamtego popołudnia słupki rtęci wskazywały poniżej 20 kresek, a pokryty eternitem drewniany budynek szybko poddawał się ogniowi. Pożar prawdopodobnie wywołała awaria starej instalacji elektrycznej.
Rodzina straciła wszystko, co potrzebne do życia. Zostało im tylko to, z czym wyszli z domu. Potrzebują ubrań, butów, pościeli, koców, lodówki, pralki, sprzętu domowego, który będzie w dobrym stanie i długo posłuży. Kamil chodzi do "zerówki", a Amelka do przedszkola, więc przydadzą się wszelkie materiały szkolne i zabawki. Liczy się każda pomoc.
Każdy, kto zechce ich wesprzeć, może przywozić dary do domu Marii Ignasiuk w Ortelu Królewskim, która jest bliską rodziną państwa Szutko. Darowizn można dokonywać również bezpośrednio na konto poszkodowanych: 34 1320 1537 0709 2305 3000 0001 (Bank Pocztowy), Adam Szutko, Kościeniewicze, 21-530 Piszczac. - Istotna będzie pomoc docelowa w postaci budowy nowego budynku mieszkalnego i na ten cel chcemy zorganizować w najbliższym czasie zbiórkę. Zapraszamy do kontaktu przedsiębiorców i budowlańców, którzy mogliby udzielić pomocy w postaci rzeczowej na przykład realizacji konkretnych usług. – mówi wójt gminy Piszczac, Kamil Kożuchowski.
Sylwia Bujak
Cały artykuł o dramacie rodziny Szutko w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" z 10 stycznia (nr 2)
Czytaj też: Statuetki starosty bialskiego rozdane
Napisz komentarz
Komentarze