Małgorzata Kowalczyk, inspektor do spraw oświaty Urzędu Miasta, zapewnia, że urzędnicy dołożą wszelkich starań, aby nauczyciele nie zostali bez pracy. – W tej chwili nie robiliśmy jeszcze dokładnych analiz. Mamy jedynie analizę demograficzną, z której wynika, że w 2019 roku będziemy mieli o 180 uczniów mniej w naszych szkołach. To mniej o siedem oddziałów – powiedziała inspektor.
W Radzyniu gimnazja będą wygaszane normalnym trybem, nie będą włączane do szkoły podstawowej. Po feriach zimowych planowane jest spotkanie z dyrektorami, na których dokładnie zostaną przeanalizowane te zmiany oraz siatki godzin. – Ustalimy, dla których nauczycieli będzie praca, a dla których może zabraknąć godzin. Będziemy się starali, aby w naszych placówkach jak najwięcej pedagogów przyjąć, by jak najmniej czuło się pokrzywdzonych – zapewnia.
Aneta Franczuk
Więcej w elektronicznym i papierowym wydaniu Słowa nr 5.
Napisz komentarz
Komentarze