Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:18
Reklama
Reklama

Powiat bialski: Czterodniowy pożar lasu winą podpalacza?

Łącznie cztery dni trwała akcja gaśnicza na terenie Leśnictwa Szadek w obrębie Nadleśnictwa Biała Podlaska. Pierwszy pożar wybuchł tam w niedzielę, 19 kwietnia i trwał do późnych godzin popołudniowych w poniedziałek 20 kwietnia. Drugi raz powiadomienie o pojawieniu się ognia w tym miejscu straż pożarna otrzymała kilka dni później, pożar na szczęście udało się ugasić, dzięki sprawnej akcji strażaków i pomocy leśników. Łącznie w obu akcjach uczestniczyło ponad 40 zastępów straży pożarnej, a na miejscu w ciągu czterech dni pracowało prawie 200 strażaków. Jak przekazuje rzecznik bialskiej straży prawdopodobną jego przyczyną było podpalenie.
Powiat bialski: Czterodniowy pożar lasu winą podpalacza?

Cztery dni trwała akcja gaśnicza w lesie w Klonownicy Dużej na terenie Leśnictwa Szadek. Przypomnijmy, że pierwszy pożar wybuchł w niedzielę, 19 kwietnia, a pierwsza akcja została zakończona przez strażaków w poniedziałek późnym popołudniem, 20 kwietnia. Powiadomienie o ponownym pożarze lasu pomiędzy Klonownicą Dużą a Hrudem, straż otrzymała o godz. 11:50 w czwartek, 23 kwietnia. Akcja gaśnicza tym razem także trwała ponad 20 godzin. Na szczęście zakończyła się sukcesem, dzięki sprawnym działaniom strażaków i pomocy leśników. (...)

Podczas drugiego pożaru lasu w Klonownicy Dużej na miejscu pojawiła się też policja, która ze względu na trwanie akcji gaśniczej nie mogła podjąć czynności, wyjaśniających przyczynę pożaru od razu. Jak podaje jednak rzecznik bialskiej straży, prawdopodobną jego przyczyną było podpalenie. Tuż po zakończeniu akcji strażaków, na miejsce ponownie udali się policjanci, którzy zajęli się sprawą. – Na miejscu cały czas trwają czynności wyjaśniające, prowadzone przez funkcjonariuszy policji – informowała w poniedziałek, 27 kwietnia, podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla. (...)

Ogień rozprzestrzeniał się więc na dnie lasu, a wyniku pożaru spaleniu uległy: ściółka, mech, trawy, krzewy, leżanina, podrosty, kora i płytko znajdujące się korzenie.  – Mamy więc nadzieję, że rosnące na tym terenie drzewa poradzą sobie ze skutkami pożaru i się odbudują, a więc szkód jeśli chodzi o drzewostan praktycznie nie ma. Niewymierne są jednak szkody, jakie wyrządził pożar w świecie fauny. Spaliło się wiele zwierząt, zamieszkujących ściółkę leśną  m.in. owady – informuje nadleśniczy Tomasz Bylina. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 28 kwietnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama