Hydraulicy i elektrycy są bardzo poszukiwani. Okazuje się, że zapotrzebowanie na takich fachowców rośnie, a kolejki do nich rosną.
Po godzinach dorabiamy sobie do pensji. Z konieczności, bo dziś jeden etat to – okazuje się – już za mało. Nie starcza na wszystkie potrzeby.
Coraz więcej osób dorabia sobie do pensji. Bez względu na wiek, bo wśród nich są także emeryci. Wszyscy robią to z jednego powodu: coraz wyższych kosztów utrzymania.