Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 01:26
Reklama
Reklama

Biała Podlaska. Dała oszustowi 65 tys. zł

70-letnia bialczanka straciła oszczędności życia, bo myślała, że pomaga bratanicy uniknąć więzienia. Skądś to znamy? Tak, to niestety kolejna ofiara oszustów działających metodą potocznie zwaną "na wnuczka".
Biała Podlaska. Dała oszustowi 65 tys. zł

Starsza pani we wtorek 21 lutego około południa odebrała telefon. Kobieta po drugiej stronie słuchawki przedstawiła się jako jej bratanica. Powiedziała, że spowodowała wypadek drogowy.

– W trakcie rozmowy pokrzywdzona pewna była, że rozmawia ze swoja krewną, która roztrzęsionym głosem tłumaczyła, co się stało – mówi Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy bialskiej Komendy Miejskiej Policji. W pewnym momencie słuchawkę przejął mężczyzna, który oświadczył, że po przekazaniu określonej kwoty sprawa zostanie "pozytywnie załatwiona", a kobieta nie trafi do wiezienia.

70-latka była do tego stopnia gotowa pomóc bratanicy, że bez zbędnej zwłoki poszła do banku i wypłaciła pieniądze. Potem przekazała je nieznanemu mężczyźnie, z którym miała kontakt telefoniczny. Dopiero po jakimś czasie dowiedziała się, że żadnego wypadku nie było, a ona padła ofiarą oszustów. 

Metodą "na wnuczka" (w tym przypadku "na bratanicę") lub modyfikacjami typu "na policjanta" czy na "funkcjonariusza CBŚ", jak się okazuje, oszuści wciąż skutecznie okradają starszych ludzi. Barbara Salczynska-Pyrchla przestrzega, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, nawet jeśli podają się za naszych bliskich znajomych!

– Pamiętajmy, że oszuści stosują różne metody, by wzbudzić nasze zaufanie i przekonać o autentyczności sytuacji, w której się znaleźliśmy. W kontaktach z nieznajomymi zachowajmy wzmożoną czujność i rozwagę. Przed podjęciem decyzji co do przekazania pieniędzy, najpierw sami skontaktujmy się z osobą, za którą podaje się telefoniczny rozmówca. Jeśli okaże się, że mamy do czynienia z oszustem, pilnie zadzwońmy na policję – radzi rzecznik.

Aneta Franczuk

Czytaj też: Książka, która narodziła się z dziecięcych rozmyślań


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama