Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 21:03
Reklama dotacje rpo
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Łomazy, Sosnówka, Wisznice: Przez bobry straciliśmy plony

Mieszkańcy Stasiówki twierdzą, że na ich polach nadal stoi woda, a uprawy są zniszczone. Ponieśli ogromne straty. Winny ma być zły stan rzeki Grabarki oraz bobry.
Łomazy, Sosnówka, Wisznice: Przez bobry straciliśmy plony

– To nie jest pierwszy rok, w którym walczymy z bobrami. Wielu z nas ma pola w Żeszczynce (gmina Sosnówka) wzdłuż Grabarki. Teraz tereny te są całkowicie zalane. Nie wjedziemy tam żadnym sprzętem. Straty są ogromne, a najgorsze jest to, że sytuacja powtarza się z roku na rok i nie wiem, jak to będzie dalej – mówi Tomasz Kurowski, rolnik ze Stasiówki (gmina Łomazy). Problem dotyczy kilkuset hektarów położonych wzdłuż Grabarki, od Szymanowa, przez Żeszczynkę, Curyn, po Rowiny. Rolnicy uprawiają tam zboża, groch i dynie. – Co z tego, że my się staramy, że siejemy, sadzimy i dbamy o uprawy? Tylko w Żeszczynce na odcinku 1 km są 4 tamy, które zbudowały bobry. Poza tym są jeszcze stare tamy, zapadliska. Zalało nam pola. Wszystko gnije – żali się sołtys Stasiówki Witold Bujalski. – Na domiar złego koryto Grabarki jest w opłakanym stanie. Rzeka jest zarośnięta, woda nie płynie, a stoi. Kiedyś była koszona raz w roku. Teraz jest zaniedbana – podkreśla sołtys.

Tomasz Kurowski dodaje, że poniósł straty, podobnie jak inni właściciele pól położonych nad Grabarką. - W Żeszczynce mam 5,5 ha z pszenicą i pszenżytem. Nie jestem w stanie tego zebrać. Żadnym sprzętem tam nie wjadę. Mam podwójny problem, bo zadeklarowałem, że do 15 września posieję tam poplony. Jak ma się wywiązać z tego zobowiązania? – pyta rolnik. Rolnicy twierdzą, że miejscami rzeka jest mocno rozkopana, brzegi się pozapadały. Wygląda to tak jak jezioro. Poza tym jest mocno zarośnięta. – Nie możemy niszczyć tam. To się wiąże z pisaniem podań i czekaniem na decyzję, a my nie mamy na to czasu. Czas żniw jest krótki – podkreśla T. Kurowski. Dodaje, że w tym roku poniósł straty o wartości 2 400 zł. Teraz czeka na wypłatę przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska odszkodowania. – Niestety problem dalej istnieje, bobry dalej budują tamy, rzeka jest nieuregulowana. Za rok będziemy się borykać z tym samym problemem. Przestaniemy tam cokolwiek uprawiać, teren zacznie dziczeć. Proszę jednak zauważyć, że mam zobowiązania wobec Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa. Muszę ten teren uprawiać, nie mogę go zalesić. Mam też 4 ha pola w Rowinach (gmina Wisznice) nad Grabarką. Tam uprawiam rajgras i też nic nie zbiorę. Absolutnie nic. Problem się skumulował, brak czyszczenia rzeki i nawalne opady. Na niektórych odcinkach Grabarka jest mocno zarośnięta, w newralgicznych miejscach powinna być czyszczona co roku. A pewne fragmenty wymagają czyszczenia raz na 5 lat, a inne co roku. Chodzi mi o zaniżenia, koło lasów, zakrzaczeń, tam gdzie bytują bobry. A jako rolnicy w żaden sposób nie możemy przeciwdziałać – żali się Tomasz Kurowski.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 8 września

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama