Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 19 kwietnia 2025 00:42
Reklama
Reklama

Strasznie ciągnęło mnie do harcerstwa

Na co dzień pracuje jako funkcjonariusz celny, ale mnóstwo czas poświęca pracy z dziećmi. Jest twórczynią 13. Bialskiej Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej Astus im. ks. Edmunda Barbasiewicza, działającej przy Szkole Podstawowej nr 9 i Gimnazjum nr 6 w Białej Podlaskiej. Z Martą Pomorską, instruktorką Związku Harcerstwa Polskiego z Hufca Łuków w Chorągwi Lubelskiej, zwyciężczynią ogólnopolskiego plebiscytu Niezwyczajni 2016 na najlepszych instruktorów Związku Harcerstwa Polskiego w kategorii "Aktywność społeczna", rozmawia Maciej Maciejuk.
Strasznie ciągnęło mnie do harcerstwa

Jak rozpoczęła się pani przygoda z harcerstwem?

Reklama

W momencie, gdy moja obecnie 14-letnia córka postanowiła należeć do harcerstwa. Dziecko miało w sobie tyle energii i zainteresowań, że mogło to być tylko harcerstwo. Nie do końca wiedziałam, z czym to się je, bo sama byłam w harcerstwie wieki temu, ale zapisałam córkę do gromady zuchowej w szkole przy ul. Leszczynowej w 103 Gromadzie Zuchowej :Szlachetne Kamyki” u dh Ewy Czyżewskiej. Była bardzo szczęśliwa. Kiedyś, jeszcze w liceum, byłam społecznym instruktorem młodzieżowym PCK, które działało podobnie jak Związek Harcerstwa Polskiego, tylko bez ideologii harcerskiej. Gdy woziłam córkę na harcerskie zbiórki, ciężko mi było rozstawać się z tym, co się tam działo. Czułam, że strasznie mnie do tego ciągnie. Zaczęłam czytać przypisy i mocniej interesować się tematem harcerstwa. W międzyczasie urodziło mi się drugie dziecko, ale wciąż, pomimo braku czasu, starałam się przygotowywać do harcerstwa. Najpierw byłam przyboczną i zrobiłam kurs drużynowy. W międzyczasie okazało się, że w Białej Podlaskiej prawie nie ma drużyn harcerskich. Stwierdziłam, że trzeba taką założyć. A nie było łatwo, bo to był okres, gdy harcerstwo podupadało. I wtedy założyliśmy naszą drużynę Astus.

Zwyciężyła pani w plebiscycie instruktorów harcerstwa Niezwyczajni 2016. Była pani zaskoczona?

– To, że ludziom podoba się to, co robię, jest czymś niesamowitym. To fantastyczne uczucie. Do mojego zwycięstwa przyczyniły się moje dzieci. Pomagali też harcerze z drużyny, pisali posty w internecie, wrzucali filmiki... nie wiedziałem, że jestem dla nich tak ważna. Odkryłam, kim jestem dla tych dzieciaków. Oczywiście wiedziałam, że jestem z nimi mocno związana i bardzo dobrze się czujemy w swoim towarzystwie, ale to i tak duże zaskoczenie. Teraz cały czas odzywają się do mnie ludzie, którzy na mnie głosowali. Do tej pory była zasada, że wygrywała osoba z największej aglomeracji. Jak zobaczyłam charakterystyki innych instruktorów, czym się zajmują i co zrobili, mówiłam dzieciom, że szansa, iż wygram, jest znikoma. Dla mnie już sam fakt, że koleżanka instruktorka wnioskowała, żeby mnie zgłosić do plebiscytu, sprawił, że czułam się zwyciężczynią. Miło, że doceniono to, co robię w Białej.

 

Maciej Maciejuk

Więcej przeczytasz w elektronicznym i papierowym wydaniu "Słowa" nr 11.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

oj 16.03.2017 19:24
Brawo, druhna Marta! Gratulacje!

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Wujek DariuszTreść komentarza: "Obietnice wyborcze wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą."Data dodania komentarza: 17.04.2025, 17:20Źródło komentarza: Darmowa komunikacja w mieście? Była tylko w wyborczych puzzlach prezydentaAutor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotykiAutor komentarza: MążTreść komentarza: Ja też tak kiedyś zaginąłem . Szukała mnie żona, dzieci , rodzice i dalsza rodzina. Tydzień czasu nie dałem znaku życia . Wyłączyłem telefon i siedziałem u kochanki i piłem piwo , wino wódkę . Po tygodniu nakrył nas mąż kochanki i wyrzucił mnie na kopach z jej domu. Mąż kochanki jest kierowcą ciężarówki , jeżdzi Tirami i na trzy tygodnie wyjeżdża w trasę . Wtedy wrócił przed czasem z trasy i nas nakrył jak się zabawialiśmy . No co ???? Ona samotna on też jako kierowca ciężarówki Tirowiec obraca Tirówki to i jego żona zabawiała się ze mną . Nawet nie był zły tylko powiedział , że jak chcemy się zabawiać to nie w jego domu .Data dodania komentarza: 15.04.2025, 19:21Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]
Reklama
Reklama