Towarzystwo Kultury i Nauki „Libra” i Instytut Bronisława Szlubowskiego zorganizowały promocję książki Dariusza Magiera „Tajemnice nazistowskiej i komunistycznej katowni w Radzyniu Podlaskim”. Spotkanie zostało przeprowadzone online, a towarzyszyła mu dyskusja o tym miejscu i planach na jego funkcjonowanie, jako muzeum.
Wykorzystać sprzyjający klimat
W dyskusji uczestniczył dr hab. Marcin Kruszyński z Lotniczej Akademii Wojskowej. Zaprezentował przygotowaną przez siebie koncepcję byłego aresztu, jako przyszłego muzeum. – Potencjał społeczny, kulturalny i muzealny jest dość duży, patrząc na to, co udało się zachować – stwierdza. – Misją tego miejsca powinno być upowszechnianie wiedzy na temat tego, co w tym miejscu się działo. Należy dążyć do stworzenia wystawy stałej, bo przestrzeń do zagospodarowania daje takie możliwości. Natomiast o działaniu samego muzeum należy myśleć imperialnie czyli we współpracy z innymi instytucjami, które taką tematyką się zajmują. To miejsce ma być ośrodkiem, który prowadzi badania naukowe, konsoliduje pamięć historyczną w całym regionie, jest instytucją matką dla mniejszych izb regionalnych z terenu. Trzeba sprawnej organizacji, dobrze skompletowanego zespołu, który ma kompetencje naukowe i edukacyjne. Należy też pomyśleć o formule audiowizualnej takiego muzeum, by było na miarę XXI wieku – mówił dr hab. Marcin Kruszyński.
Twierdzi, że fakt iż budynek w którym placówka miałaby działać, wciąż nie jest gotowy do realizacji zadań muzealnych, nie powinien stać na drodze, by działania związane z organizacją muzeum rozpocząć. – Muzeum Getta Warszawskiego działa od 2 lat. Nie ma siedziby, gdyż jego lokalizacją ma być budynek szpitala, który wciąż jest w remoncie. Ale instytucja już działa w Internecie. Trzeba powołać zespół, zbierać artefakty, rozkręcić promocję, a gdy budynek będzie gotowy, wejść tam z gotowym projektem i zespołem. Należy albo iść w tym temacie imperialnie, albo w ogóle go nie ruszać – radzi Kruszyński. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym wydaniu Słowa Podlasia z 2 marca
Napisz komentarz
Komentarze