Sprawa dotyczy głośnego konfliktu pośród głównych udziałowców spółki Budomex, Eugeniusza Izdebskiego i Sławomira Wasilewskiego, który jako pierwsi opisywaliśmy 4 sierpnia 2020 roku w wydaniu nr 31 Słowa Podlasia.
Konsekwencją sporu jest śledztwo prowadzone obecnie przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie. Postępowanie toczy się z zawiadomienia Sławomira Wasilewskiego, byłego wiceprezesa Budomexu. Dotyczy podejrzeń wyprowadzania pieniędzy ze spółki przez prezesa firmy, a przez to działania na jej szkodę oraz ukrywania dokumentów spółki przed jej wiceprezesem i udziałowcem.
Jak na razie, mimo, że postępowanie trwa już blisko rok, nikomu nie zostały jednak postawione żadne zarzuty, a samo śledztwo nadal koncentruje się na zabezpieczaniu dokumentacji i jej ocenie. Próbowaliśmy niedawno dowiedzieć się w lubelskiej prokuraturze na jakim obecnie etapie jest sprawa i czy można już mówić o możliwych decyzjach merytorycznych. - Jeszcze bez przełomu - usłyszeliśmy od jej ówczesnego rzecznika prokuratora Piotra Marko, który w ubiegłym tygodniu nieoczekiwanie został odwołany z pełnionej funkcji. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 9 marca
Napisz komentarz
Komentarze