Do zdarzenia doszło w piątek, 7 maja, wieczorem przy ulicy 11 Listopada w Parczewie. - Uwagę dzielnicowych zwrócił młody mężczyzna, który nie posiadał założonej na twarzy maseczki. Gdy mundurowi podeszli bliżej, aby zwrócić mu uwagę zauważyli, ze ten popija piwo. Już w trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. Okazało się, że przyczyną takiego zachowania były narkotyki, które młodzieniec trzymał w kieszeni - relacjonuje st. asp. Artur Łopacki.
Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Siemień i doprowadzili go do komendy. Policyjny test wykazał, że posiadana substancja to amfetamina.
Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających, za co w świetle Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za brak maseczki i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym został ukarany mandatem karnym.
Napisz komentarz
Komentarze