Pożar w starym browarze zauważono około godziny 4 nad ranem 30 marca. Do gaszenia ruszyło 11 strażackich zastępów. Użyto podnośników, zabezpieczano także przed pożarem sąsiednie budynki. Spaliły się drewniane elementy konstrukcyjne budynku: klatka schodowa, strop, konstrukcja dachowa.
Straty oszacowano na 200 tys. zł, a uratowane mienie na 400 tys. zł. Wstępna diagnoza strażaków brzmi: podpalenie!
(mal)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 14
Napisz komentarz
Komentarze