Józafat Kuncewicz urodził się w ok. 1580 r. we Włodzimierzu Wołyńskim, w 1604 r. wstąpił do zakonu bazylianów Trójcy Świętej. Studiował teologię w jezuickiej Akademii Wileńskiej. Dziesięć lat później został archimandrytą zakonu bazyliańskiego w Wilnie. Napisał siedem traktatów dotyczących unii brzeskiej zawartej w 1596 r., niestety żaden nie przetrwał do współczesnych czasów. W 1617 r. metropolita Józef Welamin Rutski mianował Kuncewicza arcybiskupem połockim i biskupem witebskim oraz mścisławskim. Duchowny aktywnie działał na rzecz unii brzeskiej, co spotkało się ze sprzeciwem wyznawców prawosławia.
Kiedy przybył w 1623 r. do Połocka, zaatakował go siekierami tłum mieszczan przeciwnych unii. Arcybiskupa zabito 12 listopada, a jego ciało wrzucono do rzeki Dźwiny. Wyłowiono je po sześciu dniach. W 1625 r. odbył się uroczysty pogrzeb męczennika w połockiej katedrze unickiej. W XVII wieku doszło do sprofanowania szczątek hierarchy przez cara Piotra I Wielkiego. Wówczas Karol Stanisław Radziwiłł postanowił potajemnie wywieźć ciało arcybiskupa do Białej Podlaskiej, do swej siedziby. Następnie umieścił je w podziemiach pałacowej kaplicy. W tym okresie o relikwie bazylianina upomnieli się jego bracia zakonni, który uważali, iż ciało powinno spocząć w godnym miejscu.
Radziwiłłowie nie chcieli oddać relikwii
Tymczasem Karol Stanisław Radziwiłł nie chciał oddać jego trumny zakonnikom. Podobne zdanie miała żona magnata, Anna z Sanguszków Radziwiłłowa, która uważała za zaszczyt fakt, iż to jej rodzina opiekuje się szczątkami męczennika. O to by zostały one w pałacowej kaplicy zabiegał też syn Stanisława i Anny Radziwiłłów, słynny Michał Kazimierz „Rybeńko”. Jednak, bazylianie się nie poddali i złożyli skargę w Watykanie. Papież wydał decyzję o oddaniu szczątek zakonowi, ale zastrzegł, iż mogą pozostać one w siedzibie Radziwiłłów – Białej Podlaskiej, pod warunkiem, iż możny ród wybuduje świątynię bazyliańską, w której relikwie będą czczone. Stolica Apostolska ostateczną decyzję wydała 1743 r. w Dubnie. Radziwiłłowie niechętnie zgodzili się z werdyktem papieża i w 1747 r. rozpoczęli budowę kościoła.
Świątynię przy ul. Brzeskiej ukończono w 1759 r. Michał Radziwiłł „Rybeńko” zdecydował, że jej architektem zostanie Paweł Fontana. W pracę zaangażował też m.in. Antoniego Liczewskiego, Antoniego Nabrzyckiego, Franciszka Cybulskiego. Nad konstrukcją dachu czuwał cieśla Caldy. W efekcie powstał barokowy kościół na planie greckiego krzyża, z trzema nawami oraz z dwiema wieżami. Radziwiłłowie zlecili wykonanie budynku według zasad przyjętych w czasie synodu zamoyskiego, który odbył się w 1720 r, a więc budowania świątyń według łacińskich projektów sakralnych. Mimo to wnętrze urządzono z przepychem, podobnie jak jest to przyjęte w cerkwiach prawosławnych i unickich. Relikwie Józefata Kuncewicza do bialskiej świątyni trafiły w 1759 r. Z tej okazji świętowało całe miasto, a w uroczystości uczestniczył biskup Wołłowicz z Wilna. Szczątki błogosławionego spoczęły w srebrnej trumnie nad ołtarzem głównym. W listopadzie od tego czasu, każdego roku przybywali tu liczni pielgrzymi z całej Rzeczypospolitej. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 26 października
Napisz komentarz
Komentarze