Do zdarzenia doszło 3 listopada w jednym z marketów na terenie Parczewa. Jeden z klientów próbował wynieść ze sklepu alkohol bez płacenia. - Sprawca usiłowania kradzieży w porę został zauważony i ujęty przez właściciela sklepu. Wtedy między mężczyznami doszło do szarpaniny. Podczas całego zajścia, sprawca wypuścił na chodnik dwie butelki alkoholu, które się rozbiły. Mężczyzna został zatrzymany - relacjonuje sierżant sztabowy Anna Borowik z KPP w Parczewie,. Sprawcą okazał się dobrze znany policjantom 20-latek, a to niejedyne przestępstwo na jego koncie. Kilka dni wcześniej ukradł podczas przymiarki sportowe buty ze sklepu obuwniczego. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę pracownika, wybiegł ze sklepu w nowych butach, na miejscu pozostawiając swoje stare.
Warte 230 złotych buty miał na nogach w trakcie zatrzymania po kradzieży rozbójniczej. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności
Napisz komentarz
Komentarze