W zaległym spotkaniu ekipa z Białej Podlaskiej zremisowała z faworytem i kandydatem do awansu 2:2.
Garbarnia Kraków - Podlasie Biała Podlaska 2:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Paweł Zabielski 50, 1:1 Krzysztof Kalemba 60 z karnego, 1:2 Jakub Syryjczyk 83, 2:2 Michał Kitliński 84.
Podlasie: Zagórski - Radziszewski, Łakomy, Pyrka, P. Skrodziuk, Nieścieruk (90 Goździołko), Grajek, Jakubowski (65 Andrzejuk), Krykun, Syryjczyk (88 Leśniak), Zabielski (70 Sawtyruk).
Garbarnia: Cabaj - Mistrzyk, Łukasik, Kalemba, Borovicanin, Kiebzak (82 Ciesielski), Kostrubała (63 Masiuda), Pietras, Nieśmiałowski (35 Gaudyn), Ogar, Górecki (56 Kitliński).
Żółte kartki: Radziszewski, Nieścieruk (Podlasie). Sędziował: Mateusz Nowak ze Stalowej Woli.
Fantastyczną bramkę strzelił Paweł Zabielski, który ładnie ograł jednego z obrońców i z powietrza huknął w samo okienko. Wyrównał z rzutu karnego Krzysztof Kalemba - sędzia mimo protestów gości uznał, że gospodarzom należy się „jedenastka” po dotknięciu piłki ręką przez jednego z graczy Podlasia. Szał radości w bialskim zespole zapanował ponownie w 83 minucie, gdy po dynamicznej akcji z lewej strony i dośrodkowaniu Serhija Krykuna z pierwszej piłki nie do obrony uderzył Jakub Syryjczyk. Szkoda, że tuż po wznowieniu gry ze środka Garbarnia doprowadziła po raz drugi do wyrównania. Zagapili się defensorzy Podlasia i po podaniu z głębi pola Michał Kitliński wyszedł sam przed Macieja Zagórskiego, nie marnując okazji. Ostatecznie zakończyło się wynikiem 2:2, bialczanie wywieźli bezcenny w walce o utrzymanie punkt z „jaskini lwa”.
W tabeli nasza drużyna zajmuje 14 miejsce z 31 punktami na koncie. Najbliższy mecz Podlasie rozegra na swoim stadionie z Avią Świdnik (12 miejsce w tabeli, 35 pkt.) w sobotę 3 czerwca od godziny 17. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki spotkań.
Napisz komentarz
Komentarze